Bohaterowie filmu, Agnieszka i Piotr Ługowscy, mieszkają wśród ruin pozostałych po niewielkiej wiosce Pilce na Dolnym Śląsku. Nie mają prądu, wodę noszą ze studni, a najbliższy telefon oddalony jest o dwa kilometry. Na wyposażenie ich domu składają się rzeczy, które porzucili wyprowadzający się stąd powodzianie. Agnieszka, Robert i ich czteromiesięczna córka są jedyną rodziną, jaka pozostała we wsi. Ludzie nazywają ich "Robinsonami", oni mówią o sobie "ostatni Pilczanie".