To film o nawiedzonym domu, który został niespodziewanie odziedziczony przez rodzinę Zorba, po śmierci ich wuja. Problem w tym, że wuj był zbieraczem duchów i teraz, gdy zmarł, duchy rozbiegły się po całym domu. Nowi gospodarze próbują zamieszkać w nim, ale duchy okazują się nie tylko złośliwe, ale i niebezpieczne. Szanse na opanowanie
o filmie moge napisac, ze jest:
nudny
zero napiecia
przewidywalny
aha! zapomnialabym o najwazniejszym:
jest mega-smieszny, przypuszczam, ze parodia tego filmu bylaby mniej smieszna:)
Choćby nie wiem jak narzekać na kiczowatość tego horroru, jego naiwność, fakt że jest przestarzały nawet względem swojej epoki i tak będę bronił rękami i nogami dzieł Castle'a. To gość który stworzył multum filmów grozy idealnych na seans dla młodzieży i umiał za każdym razem w oryginalny sposób urozmaicić zabawę....