900 dni

Świętujmy zwycięstwo, a jego straszliwą cenę przemilczmy? Czy mówmy prawdę, jak w rzeczywistości minęło 900 dni oblężenia miasta Leningrad? Jak wyglądało życie uwiezionych w nim cywili? W trakcie realizacji filmu, w czasie niezwykle trudnych rozmów z ocalałymi mieszkańcami miasta, twórcy dokumentu  postarali się przedstawić rzetelnyŚwiętujmy zwycięstwo, a jego straszliwą cenę przemilczmy? Czy mówmy prawdę, jak w rzeczywistości minęło 900 dni oblężenia miasta Leningrad? Jak wyglądało życie uwiezionych w nim cywili? W trakcie realizacji filmu, w czasie niezwykle trudnych rozmów z ocalałymi mieszkańcami miasta, twórcy dokumentu  postarali się przedstawić rzetelny obraz wydarzeń historycznych z frontu wschodniego II wojny światowej. Nieliczni, jeszcze żyjący świadkowie, ludzie schorowani, często żyjący w nędzy, po upływie 65 lat od wydarzeń nadal z wielkim trudem dzielą się wspomnieniami z czasów swego dzieciństwa. Bez cenzury, bez zakłamania, bez cienia poczucia wygranej. Koszmar srogiej zimy 1941-42, śmierć zbierająca żniwo w tysiącach ofiar miesięcznie. Częste bombardowania i odcięcie od reszty świata. A przede wszystkim głód zmuszający do żywienia się klejem, podeszwami butów, aż wreszcie do kanibalizmu. Wskutek czego w oblężonym Leningradzie zmarło około 1,5 miliona mieszkańców. Po wojnie, ku radości zwycięstwa i dla podtrzymania mitu niezłomnych Rosjan - zakazano dzielenia się prawdziwym obrazem tamtych wydarzeń i zatajono prawdziwą liczbę ofiar. Wręczane licznie medale i odznaczenia miały podtrzymać patos niezłomnego miasta i wymazać z pamięci ocalałych przeżyte piekło. więcej