Coś co powinno być tylko kolorem dla fabuły, było fabułą...
Tu wszystko było dobre, ale zapomniano o fabule i to nie jest żart;/
Można było coś sklecić, coś co tworzyło by dobry temat, historię, a niestety skupiono się na intrygach... Tak się nie robi filmu.
5/10, a normalnie dałbym 7-8 :)
historia ciekawa a mam wrażenie że do końca nie wiedzieli twórcy jak zrobić ten film to tylko moja opinia :)
Film, który miał być wyrazistym portretem zła, okazał się przerysowaną karykaturą, w której świetni aktorzy grają autoparodie swych wcześniejszych kreacji. Czasem od wzniosłości do śmieszności jest tylko jeden mały krok.