Film jest głupi z założenia - i bynajmniej nie stara się nawet być filmem ambitnym. Szczątkowa fabuła, kiepskie dialogi, nawet aktorzy grają, jakby ich samych bawiła cała ta farsa. Słowem: krata piwa pod ręką, ktoś do towarzystwa obok i można śmiało oglądać :)
... ten filmik jest zajebisty ... naprawdę mi się podobał ... i ... jestem pod wrażeniem ... najbardziej podobała mi się gra DREW ...
ten film jest extra
aniolki swietnie graja swoje role
film wciaga
i przyciaga widokiem tych trech lasek
Film jest naprawdę cacy !. Tak, ten film powinien być dozwolony Do(!) lat 10, może max 12. Starsze dzieci już powinny zauważać, jak ktoś je nabiera na pokazywanie czegoś co się nie trzyma kupy. A głównym powodem zrobienia filmu jest ogromna chęć producentów zarobienia dużych pieniędzy !!. Do tego wykorzystali...
Nie polecam
Dawno takiej chały nie widziałem. Zobaczyłem to tylko dlatego, że zamierzałem obejrzeć II. Już mi przeszło. Film jest zrobiony chaotycznie. Miała być płynność i tempo akcji pewnie jak w Bondzie, ale im nie wyszło. Określiłbym to jako "Radosna twórczość". Tak jakbym cały czas oglądał trailer tego filmu....
Szczerze mowiąc nie zauważyłem nic nadzwyczajnego w tym obrazie.Czysta komercja i nic poza tym.No moze jeszcze aktorki w porządku,choć Aniołki z serialu z lat 70-tych chyba bardziej mi się podobały.
Powiem wam coś ciekawego na temat tego filmu. Razem z bratem zasiedliśmy by obejrzeć sobie jakiś film, niestety wypadło na Aniołki Charliego. No i dalej sprawy potoczyły sie tak, że ja usnąłem a brat sie porzygał (serio) hehehehehhe.
Sam film jest taki sobie.Fabuła jest właściwie typowa, jak to w w filmach sensacyjnych, ale to czego brakuje akcji ratuje muzyka
takie filmy. Błazenada w złym stylu. Panienki robią z siebie idiotki, a twórcy próbują mi wmówić, że to świetna zabawa. Nie miałam najlepszego zdania o Diaz, Barrymore i Liu - teraz mam najgorsze.
Nie oglądałem nigdy starego serialu o aniołkach, ale to chyba nie wpłynie dużo na moje zdanie o tym filmie. Beznadziejny. Może to przez to, że kobiety biją facetów, ale takich filmów nie lubię. James Bond podzielić przez 3 i zmienić płeć - to chyba to.
mimo że nie zaliczam tego filmu do moich uluboinych to jest on jednym z fajniejszych. Nadaje się tak na chwilę relaksu, jeśli ktoś chce po prostu coś fajnego obejrzeć i przy tym pośmiac się trochę, oderwać od codziennych spraw, po prostu usiąść i nie marnować czasu na "nic nie robienie".
gdyby nie Cameron DIAZ ktora bardzo lubie,filmu pewnie nie obejrzalbym.Zobaczylem/zapomnialem tak mozna okreslic w skrocie.Najlepsza w filmie jest sciezka dzwiekowa ktora moim zdaniem jest na wysokim poziomie.I tyle.
sceny ściągnięte z Matrixa nie wyglądają już tak efektownie jak w oryginale i pierwowzorze, ale ładne aktorki, czemu nie?
Całe te Aniołki wyglądają jakby to była tylko mocno przesadzona parodia tych oryginalnych. Całość jest bez sensu (jak Straszny Film, tyle,że tam to było zamierzone) i rezyser postanowił chyba nadrobić to urodą aktorek.
Nawet śmiać mi się nie chciało na tym filmie. Nie lubie takich filmów... myslałam że będzie to coś o wiele lepszego :(