Jeżeli komuś nie przeszkadza jakość obrazu, a przy okazji jest fanem Social Distortion lub Youth Brigade to jest to dla niego dokument nie do ominięcia :) Najbardziej pamiętną dla mnie sceną jest ta w której Mike siedząc na schodach komponował na akustyku nowe numery :) Widać, że gość był(i na pewno nadal jest)...