Ten film to parodia japońskiego anime i amerykańskich bajek o superbohaterach. W przejaskrawiony sposób znalazło się w nim praktycznie wszystko czym charakteryzują się te 2 gatunki, czyli:
Nie mogło zabraknąć takich japońskich rzeczy jak: ogromne roboty i ich transformacje, ninja prosto z Naruto, charakterystycznej...
Gdy na WonderCon'ie (23-26 marca 2018) nerdy gromko wiwatują po premierze w kraju kwitnącej cebuli seanse są w grudniu. Chętnie bym się dowiedział kto dodał datę premiery i kto weryfikował, zupełnie od czapy.
Fenomenalna produkcja zaczynając od kreski i stylów animacji, przez udźwiękowienie, a na genialnej japonizacji kończąc. Nie sądziłem nawet, że Batmana da się tak wspaniale pożenić z anime. Ilość gagów w typowo japońskim stylu jest cała masa, jedne subtelniejsze, inne uderzają nas w głowę niczym obuchem, ale jedne i...