Kolejny film o robieniu z facetów dup wołowych i idiotów i wywyższaniu kobiet na piedestał. Bracia Farrelli maja jakiś spory kompleks. Potem się dziwić gdzie są ci prawdziwi mężczyźni gdy przyszywa im się taka metkę w prawie każdym współczesnym filmie.
Nie bardzo rozumiem pozytywne opinie na temat tego filmu, można go obejrzeć wyłącznie pod
wpływem alkoholu, w przeciwnym wypadku człowiekowi robi się niedobrze pod wpływem
beznadziejności, płytkości i wulgaryzmu niektórych scen. Wg mnie najgorszy gniot jaki widziałem,
symbol upadku kina w XXI w, w tym gatunku...