PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=739210}

Boss

The Infiltrator
7,0 24 371
ocen
7,0 10 1 24371
Boss
powrót do forum filmu Boss

7.2 ?

ocenił(a) film na 6

Chyba raczej 5.2, ludzie ten film jest po prostu słaby !
Historia może i ciekawa ale scenariusz to jakiś zlepek różnych pomysłów nie koniecznie trzymających się kupy. Jedyne co ratuje ten film to Bryan Cranston.
Uwielbiam filmy o tematyce karteli narkotykowych i nie chce tu nawet porównywać The Infiltrator do Traffic bo tak jak porównać deskorolke do merca.
Ale z ostatnich filmów, o wiele bardziej podobało mi się Sicario, które wybitnym dziełem tez nie jest ale film miał swój klimat i czuło się narastające napięcie. To mi się podobało ! W The Infiltrator jedyne co się wyczuwało to to, że za film zabrali się nieodpowiedni ludzie, którzy dostali w swoje ręce ciekawy temat i po prostu to spieprzyli ! Z nudów można zobaczyć...
Pozdrawiam !

88kubon

> oceń film na "6/10"
> skomentuj "ten film jest po prostu słaby !"
> instant gwałt na logice

użytkownik usunięty
Pan_cYnik

bredzi, ot co... może diler wcisnął mu jakiś szajs i teraz mści się na filmie ;)

88kubon

Analogiczne odczucia.

ocenił(a) film na 4
88kubon

Masz rację, słaby, ale oceniasz 3 x 2, więc?

88kubon

No bo jak trup nie ściele się gęsto i napięcie budowane jest przez kreowane postacie, nie przez fabułę samą, to film do dupy jest i tyle...:-(

ocenił(a) film na 6
88kubon

Cranston wymiata:)

88kubon

Nie wiem co wy chcecie od tego filmu. Mi się podobał, na tyle, że mam ochotę znów obejrzeć.

88kubon

zgoda.
Nie trzyma w napięciu. Akcja w rzeczywistości trwała ok 5 lat, natomiast w filmie wygląda to na co najwyżej pół roku.
Brakuje mi trochę procesu wchodzenia w świat przemytników - w filmie pokazane jest, że Mazur wymienia dowód osobisty i buty na bardziej ekstrawaganckie. To trochę za mało. Cała akcja z tym Alcaino do złudzenia przypomina tą z filmu "American Hustle", poza tym oboje musieli sie poznać, zdobyć zaufanie itd, tu ukazane bardzo skrótowo i tak trochę mało realnie. Brakuje mi w tym wątku rozciągnięcia go w czasie, bo sprawia wrażenie, jaby obie strony podały sobie ręce na dzień dobry a w przeciągu tygodnia zostały najlepszymi przyjaciółmi. Potem BACH - ślub, łapanka, zaskoczenie i napisy końcowe.
Fajna historia, jak zresztą wszystkie o przenikaniu środowisk gangsterskich ale słabo opowiedziana.Brakuje mi tu napięcia, rozgrywek psychologicznych, w kilku momentach (jak właśnie motyw z Alcaino) za bardzo spłycona i wręcz banalna. Brak mi tu samego Escobara, pokazania jak jest groźny i dlaczego dotarcie do niego jest takie ważne, brak rozterek Mazura (wiem, jest ta scena z żoną, w strip-klubie i z krwawą trumienką) ale mam wrażenie, że film taki trochę "po łebkach".
Podobała mi się Infiltracja - trzymała za "jajka", podobały mi się 2 części Kokainowych Kowboi-genialny dokument, Donnie Brasco, czy nawet wspomniany wcześniej American Hustle, lubię filmy gangsterskie, ale ten mnie rozczarował.

ocenił(a) film na 6
waleczny_kurczak_III

Śmieszna była scena, kiedy partnerka głównej wtyczki jedzie po ślubny garnitur do jego żony. Gostek udaje multi milionera latającego prywatnym odrzutowcem a na ślubie ma się pojawić w starym, zjedzonym przez mole gajerze. ;-)

88kubon

Nie jest to zły film, ale ta ocena to chyba raczej ze względu na odtwórcę głównej roli, znanego z "Breaking Bad". któe też było o podobnym temacie. Film można śmiało obejrzeć, i nie będzie się człowiek nudził, pod warunkiem, że nie nastawia się na jakieś wybitne, wiekopomne dzieło.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones