Film porusza ważną kwestię. Mówi o naszej odwiecznej chęci zajrzenia w psychikę innych ludzi, do poznania jego świata wewnętrznego, jego marzeń i codziennego życia. Każdy z nas przynajmniej raz w życiu chciał być kimś innym, może sławnym. Każdy z nas chetnie "wniknąłby" do wnetrza drugiej osoby, choćby po to, żeby ją...

Mam tylko jedno pytanie : w której minucie filmu występuje Brad Pitt albo Dustin Hoffman? Chyba jestem ślepa bo ja ich w tym filmie nie widziałam. Jeżeli ktoś ich widział to niech da znać w którym momencie.

Film jest obrazem rzeczywistości, jaką ukrywamy gdzieś w środku. Jesteśmy więżniami naszej podświadomości. Co będzie gdy ktoś się nam do niej wkradnie?
Czy to możliwe? W "Być jak John Malkovich" TAK. Filmowi towarzyszy dobra obsada. I najważniejsze Johna Malkocicha gra sam JOCHN MALKOVICH.

I to samego Johna Malkovicha, do którego wejście umożliwia nam Spike Jonze. Możemy choć przez chwilę wniknąć do umysłu wielkiego aktora, poznać jego myśli, odczucia i odkryć tajemnicę geniuszu. I jest nam tak świetnie, że chcielibyśmy tam pozostać o wiele dłużej, może nawet na zawsze. Czyli lepiej być nie może, skoro...

... jak zwykle świetny. Nawet Pitt (za którym nie przepadam) zagrał fajnie.

Gdyby świat naprawdę miał furtkę do głowy Malkovicha, to.... Film bardzo dobry, dowcipny, świetnie zagrany, z puentą. Powiem jedno: Malkovich Malkovich Malkovich. Malkovich Malkovich. Malkovich :-)

Najlepsza historia jaką widziałem w kinie.

Film bardzo fajny, zabawny, orginalny, ze specyficznym zakręconym klimatem. Do tego jeszcze niesamowita rola Malkovicha, który zagrał siebie po prostu rewelacyjnie. Najlepsza z całego filmu była scena gdy Malkovich wchodzi do własnej podświadomości, gdzie wszyscy wyglądają jak on i mówią językiem, który składa się...

Moze nie przepadam za tym aktorem, ale w roli samego siebie był wręcz rewelacyjny!!! Zgadzam sie z niektórymi opiniami, że powinien co najmniej dostać nominację do Oscara. A sam film? Z pewnością zwariowany, ale przyjemny. Na pewno nie zapomnę go długo, plus fantastyczna Cameron Diaz.

Takie właśnie odniosłem wrażenie po obejrzeniu "Być jak John Malkovich". Film jest trochę zakręcony, mam tu na myśli fabułę. Jest również ciekawy. Można, tak jest to możliwe, dopatrzyć się jakiejś logiki w tym wszystkim. Podobała mi się gra Johna Malkovicha. Uważam, że gość jest świetny. Film godny polecenia, jako...

Jeden z najbardziej pokeconych obok "Podziemnego kręgu" filmów jakie widziałem. Znakomita, niedoceniona rola Johna Malkovicha jako samego siebie. Zaskakujaca rola Cameron Diaz. Po obejrzeniu filmu pozostało mi jednak odczucie, że mozna było z tego tematu więcej wyciągnąć.

Takiego odjazdu w kinie dawno nie było. Malkovich nie tylko wychodzi z siebie, ale i siebie przechodzi

Film zaleca się do widza bogactwem i niejednoznacznością treści i niesamowitą lekkością stylu. Intrygujące zakończenie sprawia, że wychodzimy z kina z lekkim niepokojem. Czy komedia może odnieść większy sukces

Ale nie pozbawione sensu. Ciekawy pomysl i niezle wykonanie. Dodatowym atutem jest Sam John Malkovich, jeden z moich ulubionych aktorów.

To film szalenie inteligentny.Dziwaczny thriller psychologiczno-fantasy,niezwykle przedstawil nasze zagubienie w dzisiejszym pedzacym jak express swiecie.Zatracamy nasze idividuum i musimy podpierac sie czyms innym,nie realnym.Jest to smutna prawda,a zarazem dobitne "przeswietlenie"ludzkich frustracjii.Goraco polecam!!

Jejku, ale pokręcona historia! :) A widzieliście w końcowych napisach tekst: "wszystkie postacie w filmie są zmyślone i jakiekolwiek ich podobieństwo do prawdziwych jest przypadkowe"? To się dopiero nazywa pokręcenie! Ale sam film jest rewelacyjny, dla wielbicieli Malkovicha po prostu święty obowiązek. Aktorzy grają...

Genialny pomysł. Polecam ten film kazdemu spragnionemu inteligentnej rozrywki. Dzieło Spike''a Jonze przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Widz jest zaskakiwany od początku do końca, a John za brawurowa scenę tańca powinien otrzymać Oscara.

Genialny pomysł. Polecam ten film kazdemu spragnionemu inteligentnej rozrywki. Dzieło Spike'a Jonze przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Widz jest zaskakiwany od początku do końca, a John za brawurowa scenę tańca powinien otrzymać Oscara.

Interesujący pomysł, aby istniało tajemnicze piętro w wieżowcu, gdzie trzeba chodzić wiecznie skulonym.
Ów tajemniczy poziom pomiędzy normalnością - zarówno w sensie dosłownym jak i metaforycznym - zawiera pewne sekretne miejsce, portal, prze który na 15 minut wchodzi się do głowy zanengo aktora Johna...

Ależ ten film jest wykręcony! Świetni aktorzy!
Malkovich the best!