Call Girl

Film do obejrzenia, choć zrealizowany w skandynawskim tempie. Można oglądanie połączyć z jakąś inną (przyjemną) czynnością bo niektóre sceny są rozwlekłe do granic wytrzymałości widza i skoncentrować się ciężko.

Początek lekko przynudzający, później akcja zdecydowanie się rozkręca, wg mnie fajnie oddane zostały realia tamtych czasów (wnętrza, stroje, fryzury) Tematyka filmu straszna, ze niby teraz zepsucie i wyuzdanie i swiat schodzi na psy. 40 lat temu nie było lepiej, może nawet gorzej.

pierwsza polowa (watek wkraczania dziewczyn do swiata prostytucji) lekko przynudnawa, ale odkad wkracza watek sensacyjny (sledztwo policyjne vs wysoko postawieni politycy) robi sie naprawde ciekawie i film do konca trzyma w napieciu.

oscary za scenografie i kostiumy .

To jeden z filmów które się zapamiętuje na dłużej, dla mnie świetny choć temat ponury.