PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=714080}

Cloverfield Lane 10

10 Cloverfield Lane
6,5 102 275
ocen
6,5 10 1 102275
6,9 27
ocen krytyków
Cloverfield Lane 10
powrót do forum filmu Cloverfield Lane 10

Nigdy żaden film nie zrobił mnie w balona tyle razy. Jestem zachwycony

ocenił(a) film na 8
DejwM

Scenariusz jest świetny, ale najwięcej frajdy sprawi osobom, które filmy oglądają w ciemno. Już samo obejrzenie zwiastuna obniży przyjemność o połowę. To się zresztą tyczy wielu (jeśli nie większości) filmów.

użytkownik usunięty
Mikez

Pierwszy z brzegu jesteś online, więc spytam. Czy to faktycznie ma jakis związek z Projektem Monster?

ocenił(a) film na 7

Według mnie nie ma żadnego związku, ale w sumie "Projekt: Monster" już dawno oglądałem, więc może coś przeoczyłem.

użytkownik usunięty
rolnik

Projekt Joemonster,

ocenił(a) film na 7

Na joemonester jest za dużo lewactwa.

użytkownik usunięty
rolnik

Przeniesiemy tu forum inne?

ocenił(a) film na 7

Nie no, może lepiej nie. I tak już na nas płaczą w dziale skarg i zażaleń.

użytkownik usunięty
rolnik

Nas?

ocenił(a) film na 7

No znaczy ogólnie na całe Inne. No, ale wiadomo, że chodzi o typów pokroju Popcwel czy Cham_Cwelo_ i gimbusów piszących o sraniu.

użytkownik usunięty
rolnik

Nie no to gitowie przecież.

ocenił(a) film na 7

Raczej glutowie.

użytkownik usunięty
rolnik

Wiele znaczą dla moderacji, wiec nie.

ocenił(a) film na 8

Film jest w uniwersum cloverfield - czyli akcja dzieje się w jakimś tam czasie po/przed/w trakcie Project: Monster.

ocenił(a) film na 8
rolnik

jeżeli lewactwem jest koktajl Mołotowa !? okazuje się jednak, że jeszcze nikt nic lepszego nie wymyślił, jest nawet skuteczny na przybyszów zza światów - 8/10 !!! Brawo.

ocenił(a) film na 7
Mikez

Dokładnie sie zgadzam z tym o frajdzie. Najlepiej jak się o filmie nic nie wie przed obejrzeniem. Tak też trafiłem na film z M. Biehn też o bunkrze.

Mikez

zwiastuny sa dla lemingow, a nie dla ludzi. lemingom i tak to nie zrobi wiekszej roznicy.

ocenił(a) film na 9
DejwM

Hehe ja tak samo, człowiek myśli i myśli a i tak dzieje się inaczej. Z kina wyszedłem cały w dreszczach i długo mnie jeszcze trzymało napięcie po tym filmie. Goodman to wg mnie na Oscara zagrał. Rewelacyjne przejście z thrilleru do horroru sci-fi, scenariusz niebanalny a film co chwilę zaskakuje obrotem spraw. Szok! Seans zleciał bardzo przyjemnie, aż chce się więcej takich filmów ;]

ocenił(a) film na 5
Peszulino

No nie żartujcie sobie. Lub obejrzyjcie jeszcze nieco więcej filmów może. Tam nawet muza przejaskrawiała nastój dość nachalnie. Cały film topornie uciosany jak siekierą. Stara "Misery" bije ten film na głowę a nawet dwie.

ocenił(a) film na 9
alissja

Misery to trochę inny film proszę Pani. Widziałaś film, który tak porył Twoją psychikę, że rozważasz różne motywy i tak wychodzi inaczej??? Dużo oglądam w kinie częściej niż raz na tydzień jestem... Nie widziałem innego podobnego choćby... Podaj coś w temacie zobaczę i ocenię. Zależy kto, co lubi, ale tamatykę filmów trzeba odróżniać a nie sprowadzać do jednego.

ocenił(a) film na 5
Peszulino

Film był bardzo przewidywalny z jednej strony. W odróżnieniu do wspomnianej Misery ani trochę nie trzymał mnie w napięciu ani specjalnie niczym nie zaskoczył w głównym wątku. Niczego odkrywczego nie było, za to na koniec nieco śmiechu z siebie samej w stylu co ja tu robię :) No ale jeśli się komuś podoba, nic mi do tego :)

ocenił(a) film na 9
alissja

Hehe, ja za to myślę, że to prawdopodobnie najmniej przewidywalny film jaki widziałem w życiu. Nigdy nie wyszedłem z takim bananem na ryju z kina. I nie uwierzę nikomu kto twierdzi, że przewidział końcówkę :D

ocenił(a) film na 9
DejwM

Polać! Polać i jeszcze raz polać! Czego tylko sobie życzysz ;]

DejwM

Przewidzenie końcówki nie jest trudne, jeśli się wie, że ten film jest powiązany z pierwszym Cloverfield. Siedziałam w kinie, i czekałam, aż pojawi się monster. No i się pojawił. Co do reszty Twojej opinii to się nie wypowiem, w każdym razie dla mnie było to ogromne rozczarowanie, sztampowość i nuda, którą ratowała tylko postać Howarda. Ale każdy ma swój gust :).

ocenił(a) film na 7
Vuko_XM

Jak Goodman się pojawiał na ekranie to już mnie wkurzał - jeśli kocha się postać albo nienawidzi to znaczy że aktor dobrze zagrał i tak zrobił on

ocenił(a) film na 6
DejwM

nikt nie mógł przewidzieć tak głupiego zakończenia, jedyna podpowiedzią był gatunek sci-fi. Molotov niszczacy super zaawansowany mysliwiec kosmitow, w dodatku jakie ona miala szczescie ze akurat kazdy potrzebny skladnik miala przy sobie.

ocenił(a) film na 6
Sermlet

Wszyscy, którzy widzieli poprzedni film mieli pewnie zaspoilerowana koncowke już od samego początku, ja nie widziałem, ale i tak koncowka była najsłabsza. Reszta całkiem rozrywkowa i udana. Szkoda ze takie biedne postacie.

ocenił(a) film na 7
DejwM

Końcówki nie przewidziałam ale fakt że Michelle stworzy skafander raczej tak no bo bitch please, w momencie kiedy opowiada że chciała projektować ubrania myśl że stworzy kombinezon nasuwa się sama i daje o sobie znać jak jasne światełko alarmu w bunkrze pana Howarda :)

ocenił(a) film na 9
alissja

Skoro tak przewidziałaś ten film to gratuluję bo oglądałem z ludźmi, którym inteligencji można pozazdrościć i kumają wiele spraw... Mimo to nikomu z nas się nie udało przewidzieć niejednej sceny. Ale ok GRATULUJĘ!

ocenił(a) film na 4
Peszulino

Naprawdę nie ma sensu się upierać, że film był mega nieprzewidywalny. W momencie, gdy Michelle i Emmett odkryli, że Howard to psychopata, który najpewniej porwał i zabił tę dziewczynę ze zdjęcia nietrudno było dojść do wniosku, że do inwazji naprawdę doszło(wskazówki: problemy z zasilaniem i komunikacją, szukająca schronienia ranna kobieta; trzęsący się schron; relacja Emmetta) i że muszą coś zrobić z wariatem z którym przyszło im przebywać.
W zasadzie ten film zaoferował dobry/oryginalny montaż znanych utartych schematów takich jak: uprowadzenie i więżenie kobiety po wypadku, ukrywająca się w schronie grupa ludzi pośród których nie wszyscy są normalni, "niespodziewana" śmierć jednego z bohaterów, trudny do zabicia psychopata, dramatyczne czołganie się przez kanał wentylacyjny, pożar, cudowne ocalenie, strącenie statku obcych przy wykorzystaniu prymitywnych metod itd.

ocenił(a) film na 6
acidity

no i jeszcze układanie puzzli

ocenił(a) film na 5
ocenił(a) film na 10
alissja

To Misery była przewidywalna w porównaniu do tego. Mówię to jako fan S. Kinga. Tutaj w pierwszej kolejności myślałem sobie, że to będzie klasyczny scenariusz o uwięzieniu kobiety i jej oprawcy ale tak nie było.

użytkownik usunięty
alissja

Ty tu musisz być chyba jakąś jasnowidzką jak dla ciebie ten film był przewidywalny.

ocenił(a) film na 5
Peszulino

Proszę bardzo: The Game (1997).
To z tych filmów na 1 raz. A szkoda niestety.

ocenił(a) film na 8
alissja

No jeśli porównujesz The Game z 10CL, to chyba z tym drugim nie jest tak źle

Peszulino

Obejrzyj Take shelter - powinien Ci się spodobać.

ocenił(a) film na 9
alissja

Nie porównuję tych dwóch filmów bo są zupełnie w innej tematyce ;] to jakby Cloverfield Lane 10 porównać do Misery ;]

ocenił(a) film na 9
alissja

Misery to drewno aktorskie i nuda w jednym .

ocenił(a) film na 5
alissja

Porównanie Misery do Cloverfield Lane 10 to hit

ocenił(a) film na 6
alissja

mi się tam film podobał, ale na pewno nie był nieprzewidywalny w sumie to można było się domyśleć już po 10 minutach jak się skończy,

ocenił(a) film na 8
alissja

Jak można porównywać Misery do Monster Movie?

ocenił(a) film na 6
DejwM

Tak na dobra sprawę scenariusz jest do bani jak się nad tym zastanowić. O głównej bohaterce dowiadujemy się dosłownie tylko że ucieka kiedy ma problemy, Howard ma jakieś spaczenie ale jego postać nie jest rozwinięta w żaden sposób. Zauważ że na dobra sprawę poza potrąceniem samochodu Michelle gość nie okazał ani jednej oznaki że coś jej grozi. Postać Emetta w ogóle nie wpływa na fabułę mogłoby jej równie dobrze nie być. Do tego zakończenie rodem z tandetnego filmu scfi no i tyle. Plus dla filmu bo jeszcze na początku trzymał jakiś klimat potem wszystko zaczęło się sypać.

ocenił(a) film na 9
Murhinio

Coś ty, przecież to najlepsze zakończenie filmu jakie kiedykolwiek wymyślono.

ocenił(a) film na 6
DejwM

Nie wiem czy to żart czy prawdziwa opinia

ocenił(a) film na 9
Murhinio

Oczywiście, że prawdziwa. Filmweb to nie jest miejsce na żarty.

DejwM

Aż nie wierzę w to, co widzę. Najlepsze zakończenie? Nie dość, że panienka działa niczym McGayver, zawsze jakimś cudem ma wszystko pod ręką (to jest dopiero niezły śmiech na sali), a do tego w pojedynkę rozwala obcego(dużo większego od niej, mocno zaawansowanego technicznie) w mega prymitywny sposób. I to jest właśnie idealne zakończenie? PROSZĘ CIĘ!!!
Ja na tym zakończeniu aż płakałam ze śmiechu, bo takie to było głupie.

ocenił(a) film na 5
xena_4

Reakcja moja i brata na zakończenie była dokłanie taka sama :D Niezły ubaw na koniec. Do tego wszystkiego ona chyba jeszcze użyła wina jako Mołotowa czy mi się przewidziało ? ;d Gdyby nie końcówka dałbym 6 ale tak ocena końcowa to 5.

ocenił(a) film na 6
Redthinline

To nie wino tylko Glenvagulin, zakładam że wyszło z połączenia nazw Lagavulin i Glenfiddich, (szkockich single malt), takie mrugnięcie okiem w stronę widza, mnie rozbroiło :D Lagavulin ma 43%, oczywiście, że dało się z niego zrobić koktajl mołotowa, szczególnie, że butelka leżała w nagrzanym samochodzie.
Bohaterka miała wszystko pod ręką, ale było to uwarunkowane. Bardziej dziwiło mnie, że udało się jej zachować zimną krew w takiej sytuacji.

ocenił(a) film na 5
DejwM

czegoś Tyś się chłopie nażarł że takie rzeczy gadasz? :D Końcówka rzeczywiście była nie przewidywalna i zaskakująca, ale jak zobaczyłem że to są kosmici to wybuchłem śmiechem :D A film ogólnie oceniam na 5

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones