film

Code Blue

2011
1h 20m
6,2 3 426
ocen
6,2 10 1 3426
5,8 9
ocen krytyków
Marian jest pielęgniarką, praca w szpitalu niemal zupełnie ją pochłania. Opiekuje się umierającymi, asystuje przy śmierci, czasami ją przyspiesza. W zamian zatrzymuje i... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Code Blue zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

nagrody

Piękny eksponat w formalinie
Warstwa wizualna filmu Urszuli Antoniak odpowiednio obrazuje pusty i lodowaty świat Marian. Wszystko wygląda... ... czytaj więcej
Code Blue
Zwiastun nr 1
Code Blue
Wywiad wideo Urszula Antoniak o swoim kontrowersyjnym filmie "Code Blue"
Marian jest pielęgniarką, praca w szpitalu niemal zupełnie ją pochłania. Opiekuje się umierającymi, asystuje przy śmierci, czasami ją przyspiesza. Kolekcjonuje drobne przedmioty należące do zmarłych pacjentów. Żyje w niemal pustym mieszkaniu, stroni od ludzi. Chwilami łaknie bliskości – boleśnie, całą sobą. Któregoś dnia zwraca uwagę na nowego sąsiada. Łączy ich osobliwe doświadczenie – oboje są biernymi świadkami brutalnego gwałtu. Wspólny akt vouyeryzmu daje początek więzi, której kulminacją będzie dotkliwy finał. 2011-12-14T12:59:52 https://fwcdn.pl/webv/69/26/26926/17588_code_blue.26926.4.jpg https://fwcdn.pl/video/f/221/618821/codeblue_zwiastun_nowy.vp9.1080p.webm
Wywiad wideo
Urszula Antoniak o swoim kontrowersyjnym filmie "Code Blue"
Holenderska reżyserka polskiego pochodzenia, Urszula Antoniak opowiada o swoim "Code Blue", który w Cannes pokazywany jest poza głównym konkursem w sekcji "Piętnastu reżyserów". Rozmawiała Malwina Grochowska, realizacja Julia Taczanowska. 2011-05-18T10:47:42 PT21M20S https://fwcdn.pl/webv/49/86/24986/code.24986.4.jpg

Marian jest pielęgniarką, praca w szpitalu niemal zupełnie ją pochłania. Opiekuje się umierającymi, asystuje przy śmierci, czasami ją przyspiesza. W zamian zatrzymuje i kolekcjonuje drobne przedmioty należące do zmarłych pacjentów. Mimo że jest realną postacią, pełni w tej historii rolę metafory, przywodzi na myśl Charona, z uwagą iMarian jest pielęgniarką, praca w szpitalu niemal zupełnie ją pochłania. Opiekuje się umierającymi, asystuje przy śmierci, czasami ją przyspiesza. W zamian zatrzymuje i kolekcjonuje drobne przedmioty należące do zmarłych pacjentów. Mimo że jest realną postacią, pełni w tej historii rolę metafory, przywodzi na myśl Charona, z uwagą i współczuciem przeprowadzającego ich na drugi brzeg Styksu. Wrażenie potęguje muzyczna klamra, którą stanowi średniowieczna pieśń o Najświętszej Dziewicy, wprowadzająca widzów w przestrzeń niemal sakralną. Marian żyje w pustym mieszkaniu, nieprzywiązana do życia stroni od ludzi. Bywają jednak chwile, w których łaknie bliskości - boleśnie, całą sobą. Któregoś dnia zwraca uwagę na nowego sąsiada. Połączy ich osobliwe doświadczenie - oboje są biernymi świadkami brutalnego gwałtu. Wspólny akt vouyeryzmu daje początek więzi, której kulminacją będzie dotkliwy finał.

na podstawie
Jacek Lenartowicz (opowiadanie)
dystrybucja
Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
studio
CoBo Fund / Det Danske Filminstitut / Dutch Cultural Broadcasting / więcej
tytuł oryg.
Code Blue
inne tytuły
Zdjęcia do filmu nakręcono w Danii, Niemczech i Holandii.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

To zdecydowanie nie jest film o samotności.
To jest film o świadomym wyobcowaniu, mizantropii, pustce emocjonalnej, tłumionych instynktach i patologii, jaka się może się z takowej mieszanki urodzić.

Są filmy które nie pozostawiają uczucia ulgi, nie służą katarktycznemu oczyszczeniu, nie sprawiają, że nasycamy się pięknem. Są chłodne, intrygujące i niepokojące w odbiorze, ascetyczne w warstwie dialogowej, frustrujące w przebiegu akcji. Taki jest Code Blue, bucujący w odbiorcy fizyczne i psychiczne napięcie....

Dobrze zagrany, dobrze nakręcony, ale ciężki w odbiorze. Przygnębiający, kompletnie mnie rozstroił, niepotrzebnie oglądałem go w środku nocy. Warto zobaczyć, ale spodoba się tylko garstce widzów. 8/10.

Film nie należy do gatunku łatwych i lekkich.Przedstawia ból samotności. Uwielbiam tak dopracowane technicznie filmy jak ten. Świetny obraz, scenariusz precyzyjny, zdjęcia adekwatne,muzyka przystająca i nie narzucająca się. Idealny!

Z czystym sumieniem polecam. Kino z nerwem. Świeże.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones