na lepszy film. Na fajne i pomysłowe pożegnanie ze spaghetti. Ale niezbyt to wyszło moim zdaniem. A pierwszym i największym błędem było obsadzenie w roli głównej, takiego kapcia jak Anthony.
spaghetti western. Kino zemsty. Bohater ratujący porwaną przez Meksykanów żonę. Charakterystyczne ujęcia różnych przedmiotów zmierzających w kierunku kamery. Niektóre sceny przypominają filmy Sergio Leone.