Kto to napisał??? Pan w pampersie?

genialne dialogi,prostota, humor z wyższej półki i Nicholson
best of the best :
''I see men, sixty, seventy years old breaking their balls to stay fit! What for? When I die, I want to be sick, not healthy''

Ludzie wy albo potraciliście wyobraźnię i dobry gust,albo wam 3D, mózgi wygryzły...Pisać o takim filmie,że jest jest przeciętny i nic szczególnego????

Zarówno w wykonaniu trzech głównych czarujących pań jak i samego napalonego diabełka. Wciąga.

Mogę go oglądać tysiąc razy , sto tysięcy i zawsze będzie to miło spędzony czas. Nie wiem co ten film ma w sobie, ale mi daje niewiarygodne szczęście ducha. Bardzo zabawny, KULTOWY !!!!!! :D

ABSOLUTNA REWELACJA, MISTRZOSTWO ŚWIATA :>

Za każdym razem, kiedy oglądam ten film, czekam na jedną scenę i tekst Jacka: "Jestem tylko małym, napalonym diabełkiem.". I za każdym razem mnie rozbraja;)

Pozornie lekki film o głębokim przesłaniu. Kobiety same nie wiedzą czego tak naprawdę chcą od mężczyzny. Mężczyźni natomiast, nie wiem jak by się starli spełniając najskrytsze kobiece marzenia i tak nie zlikwidują u nich uczucia niedosytu. Scena w kościele z pestkami zagrana przez Nicholsona rewelacyjnie. Powinna być...

Dobrze ze znowu zaczęli emitować ten film

Ciekawa sceneria i dobra gra aktorska, ale nic poza tym. Bardzo się wynudziłam. 5/10

Świetna, stylowa komedia, z niepodrabialnym "Eight-isowym" klimatem. Cudne, żeńskie trio aktorskie, no i Jack-Diabeł Wcielony. Ogląda się świetnie do dziś.

Jeden z moich ulubionych filmów, na ponure jesienne wieczory, na poprawę nastroju lub gdy zaczynam myśleć że przydałby mi się może facet :D
Bezsprzecznie jedna z najbardziej popisowych ról Jacka Nickolsona. Ta jego niesamowita mimika, każdy gest, diabelskie spojrzenie i kuszący uśmiech tworzą klimat filmu. Dzięki...

Stary ale jary. Oglądałem kilka razy.
Świetny film na randkę z KOBIETĄ - po kolacji w restauracji.
Obsada i gra aktorska wyśmienite.
Co prawda czary/mary to zdecydowanie nie moja bajka, ale tu nic mnie nie drażniło.
Polecam.

Zdecydowanie najlepsza komedia jaką w życiu widziałem i watpie żeby kiedykolwiek nakręcono lepsząVeronica Cartwright dala tutaj CZADU była w tym filmie chyba najlepsza popłakałem się ze smiechu jak dawala czadu tymi pestkami z tych wisni..... (oprócz oczywiście "Boskiego żigolo w Europie :)) Ilekroc ja oglądam a...

Przed majowym weekendem film ten był emitowany w telewizji w stacji TCM. Nie jest to mój ulubiony gatunek ale myślałem, że bardziej przypadnie mi do gustu. Nie tak dawno oglądałem ”Ze śmiercią jej do twarzy” z Meryl Streep i Goldie Hawn. Tamten film mi się podobał, ten nie. Może nie nastawiłem się odpowiednio ale nie...

jedyne co spelnil to to ze wypelnil mi czas ktory nie byl do konca stracony. Dlaczego nie byl...? Ano dlatego ze jak widzisz w filmie 4 dobrych aktorow to az sie chce ogladac. Niestety nawet oni nie mogli uratowac filmu przed zupelna zwyczajnoscia. Mam na mysli tu sposob realizacji. Film praktycznie nie pokazuje nic...

Siakiś takiś babski ekhm horror? Szósteczka za Nicholsona... A i z Cher całkiem niezła aktorka...

to nie jest lekka komedia , jest ona ,, ciężka"... po 30 min. musiałam wyłączyć telewizor bo
nudaaaa

Film jako komedia jest naprawde fajny, miło się go oglądało. Ja bym jednak nie doszukiwał się wielu znaczeń tego obrazu, jedyny wniosek po obejrzeniu Czarownic brzmi : Kobieta nie wie czego chce. I tyle finito, zraniły tylko uczucia diabełka :) Oczekiwałem czegoś więcej jednak nie był to stracony czas.

ale naprawdę fajnie się to ogląda... Rewelacyjna obsada (zwłaszcza diaboliczny Nicholson) oraz świetna muzyka... Lubię wracać do niego co jakiś czas...

Gratuluję recenzji. Esencja pseudointelektualizmu.