Upadek następował już od "Przygód Tintina", a "Fabelmanowie" (czytaj "Spielbergowie") dobitnie to pokazują. Na początku filmu reżyser dziękuje widzom za oglądanie, a właściwe to powinien ich przeprosić za nakręcenie takiego gniota.
Fatalny dobór aktorów (rodzice Spielberga).
Takie filmiki to można pokazywać w gronie...
Siedzę now w kinie. Ale mi się nie chce tego oglądać. Nudy. Trza spadać na chatę. Ktoś se chyba w kinie purknął.
Ocena to mocne 0,5 na 10.
I takie, nie?
Niech się nie kończy, bo każdy jego moment tchnie miłością, pięknem, autentycznością. Każdy kadr, każde spojrzenie, każdy bez wyjątku aktor nawet w najmniejszej rólce jest na swoim miejscu. Zakochałam się w tym filmie sercem stworzonym. Magia.
Nie wiem czym tu się zachwycać ? Chyba kogoś pogieło ! Film nudny i bez sensu ... Może reżyser chciał sobie powrócić do czasuw młodości i trochę kitu pocisnoł ... Ale kogo ma to interesować ? Jakieś pierdy ...
przyjemny, bezpretensjonalny, lekki film
Spielberg o sobie, o kinie, o życiu
nie jest to głębokie intelektualne kino
ale czy musi być?
POLECAM
Poprawny, psychologicznie uczciwy, a jednak bezbarwny film.
Szkoda, że tego filmu nie zrobił któryś z movie-brats, obojętnie De Palma, Coppola, Lucas, Scorsese, Milius, Zemeckis...
Wystarczy poczytać biografie SS by zdać sobie sprawę, że jego życie było dużo ciekawsze niż film, który na swój temat nakręcił. I...
Mysle ze Fabelmanowie to film nie dla kazdego i mysle tez ze to jest najslabszy film Spielberga.Srednio mi sie podobal ale klimat mial spoko