Ameryka serwuje nam filmy, w których przemoc pokazana jest jako dobra rozrywka, przez co obojętniejemy na zło.
Jednak są też inne filmy jak np. Funny games, Droga do Guantanamo, Katyń, Pasja, Eksperyment... Niezawionione cierpienie, bezsensowna przemoc wobec której jesteśmy bezradni, potęga zła... Takie filmy są...

Lubię ambitne filmy, ale z tego jakoś niczego nie wyciągnęłam. Jak dla mnie ogląda się ciężko i miałam ochotę go wyłączyć przed końcem. Nie rozumiem idei tego typu filmów.

chyba tylko jako swoista "instrukcja" zabaw dla psychopatów.....
motyw z pilotem i cofaniem zdarzeń - co miał pokazać, że to tylko reżyser robi sobie jajca z widza????

W połowie filmu zacząłem się nudzić i nawet nie dotrwałem do końca.
Omijajcie to szerokim łukiem

Zmarnowałam prawie dwie godziny życia, czułam delikatne napięcie może przez 2 minuty filmu, poza tym film jest nudny, beznadziejny i totalnie nielogiczny. Nie polecam nikomu, kto się lubi katować mocnym kinem, ani nikomu innemu. Flaaaaki z olejem.

To mój pierwszy film Michael'a Haneke i muszę przyznać, że zaraz z chęcią wezmę się za następne. Film zdecydowanie dla miłośników kina chorego, ciężkiego. Co ciekawe, tych dwóch złych obdarzyłam sympatią przez ich rozbrajającą beztroskę, opanowanie i manipulację na samym początku zabawy. Haneke genialnie bawi się...

No co, pod koniec nóż został wrzucony do jeziorka. Nie żebym był jakimś zboczeńcem na punkcie filmów Romana, ale jakoś taki mi się od razu skojarzyło.
Wracając do tematu. To co zrobił Haneke jest godne oklasków na stojąco... Powstańmy...
Jego scenariusz moim zdaniem można określić mianem genialnego. Prostą historię,...

Recenzje i opinie nastawiły mnie na brutalny film przepełniony przemocą, a dostałem dobranockę
dla dzieci. Amerykańskie sensacyjniaki są bardziej brutalne. Ma kilka smaczków (pilot, zwroty do
widowni) ale oczekiwałem czegoś mocniejszego po przeczytaniu o tym filmie w kilku miejscach.
Dlatego dla mnie jest to film...

Coś chyba ciąży nad tym filmem,bo z tej nielicznej obsady już trzech aktorów nie żyje...

Ależ mnie ten film rozczarował. Zapowiadało się naprawdę dobrze. Jednak po wciągającym
początku, który wręcz przytłaczał psychicznie wszystko zaczęło się sypać. Gdy po raz pierwszy
jeden z bohaterów pozwolił sobie na bezpośredni zwrot do mnie to zrozumiałem że
wpakowałem się w coś niedobrego. Później było już...

Film według mnie ma tendencję pod względem fabuły na dobrze wyrafinowany thriller/dramat, jednak wstawki "interakcji" z widzem psują go, nie był straszny, ani nie nadszarpnął mojej psychiki, nie uświadomił mi prawd moralnych ani nie opowiedział historii która przewijałaby się po filmie w pamięci, w skrócie - ciekawy...

W pewnym momencie poziom sadyzmu, oraz idiotyzm głównych bohaterów stał się na tyle
absurdalny, że film przestał sprawiać wrażenie rzeczywistego, przez co pozbawiał widza
budowanej od początku więzi z głównymi bohaterami. Sprawiał, że patrzyło się na to
obojętnie w oczekiwaniu na dalsze wydarzenia. Nie pomagała...

Masakra nie polecam tego shit'u!!! Film plytki, brak jakiejkolwiek akcji. Ciagle mi sie chcialo spac jak go ogladalem. NIE POLECAM najgorszemu wrogowi.

Film obejrzeliśmy na polskim w ogólniaku. Dziś by pewnie taka historia odbiła się o rodziców, telewizję i sąd rodzinny. W każdym razie wzbudził wiele emocji, sprowokował burzliwe dyskusje, nie żałuję.

Film ma w sobie ogromny ładunek emocjonalny. Nie jest łatwy ani przyjemny, ale warto.

Oczekiwałem dość sporo od "Funny Games" i do samego końca liczyłem, że zrobi na mnie wrażenie. Niestety, nic takiego nie miało miejsca. Fakt, że na plus przemawiają jego realizm i minimalizm ale nic poza tym. Strasnie nudzi i nie pokazuje niczego godnego uwagi względem produkcji tego typu. Nawet niezła gra aktorska...

Jaki poziom trzyma thriller psychologiczny, który ma ambicję być inteligentnym, intelektualnym obrazem kinowym made in Österreich? Taki sam jak austriacki Fussball czy austriackie kobiety, gówniany!
Marna, żenująca, pretensjonalnie nakręcona filmina, która serwuje „okrucieństwo nie do przyjęcia „...

Mogło być fajnie...ale ...wyszedł film jak żart Wojewódzkiego o Ukrainkach ....mnie nie
śmieszy