Walt Kowalski to Clint Eastwood
Mlody azjata to Hollywood
No i Clint pokazuje Old School
Ja to tak odebrałem.Po za tym Cahlenging i Gran Torino to duuużo lepszy duet niz Iwo Jima i Flag.
8/10
Totalnie nie zgodze sie z bredniami jakie przeczytalem w komentarzach, ze film jest slaby bo "kazdy" sie spodziewal cos w stylu Dirty Harry.
Z opisu i trailerow mozna bylo dosc prosto odczytac ze nie bedzie to kolejna rola super HERO.
Kreacja Eastwood'a oczywiscie bardzo dobra, ale mam duze zastrzezenia do tych...
Świetny scenariusz, bardzo dobra gra aktorska i niezła muzyka. Clint to klasa sama w sobie. Dalszy komentarz jest całkowicie zbędny. Pozostaje mi tylko owy film szczerze polecić, co też z czystym sumieniem czynię. 9/10!
Na wstępie muszę przynać, że nie sądziłem, że film będzie aż tak dobry.
Oglądając większość dzisiejszych produkcji odnosi się wrażenie, że wszystko już było; tak też jest i w tym wypadku jednak film się świetnie ogląda pomimo tego, że mamy wyobrażenie, że juz to gdzieś widzieliśmy.
Najmocniejsze atuty filmu to...
Nie tyle wielki, co wazny film. Nie porusza tak bardzo jak "za wszelka cene", ale nie taki byl zamiar. Film jest oszczedny w srodkach, subtelny i przy okazji bardzo dobry. Mysle jednak, ze w polowie jest to zasluga samego Clinta, ktory udzwignal caly film. Wazne, ze jest jakis istotny przekaz, moze malo odkrywczy, ale...
więcej
Naprawdę dobryfilm żekłbym nawet, żeświetny. Nie wiem czy dobrze sądze ale wydajemi się, iżnazwisko Kowalski nawiązuje do Łowcy jelenii. Jeśli ktoś jeszcze tak uważa niech się wpisze poniżej.
pozdrawiam
Genialnie zagrana i wyreżyserowana opowieść o relacjach między wieloma grupami społecznymi i rasowymi. Wybitna rola Clinta Eastwooda oraz Bee Vanga. Klasyczna historia o weteranie wojennym jednak potrafiąca wybrnąć ze schematu czymś nowatorskim. Mądra historia bez grama patosu. Polecam.
Ludzie prosze was, caly film sklada sie z zagrywek niczym z bajki dla dzieci. Zepsuci biali, Azjaci bedacy tu ostoja konserwatyzmu, Clint mesjasz poswiecajacy sie dla tych ktorymi wczesniej gardzil. Film wlasciwie o niczym, ale miejscami bardzo zabawny i sprawnie nakrecony przez co dobrze sie go oglada. Ale zadne z...
Film taki sobie. Trochę miałki, bo głównie promujący Clinta (sporo mamy tu nawiązań do dawnych ról Easwood’a). Fabularnie jest nijaki, pospolity, banalny. Ot stary rasista, który już nie wiele może, ale się stawia. Nie straszne mu gangi i bandziory. Niektóre sceny są dziwaczne i naciągane, a sam film ma jakby czkawkę....
więcej