Wiele już było zwierząt obsadzonych w głównych rolach jeżeli
chodzi o animację, ale pingwiny znam tylko te z Madagaskaru
i naszego rodzimego Pik Poka :)
Zapewne jeszcze jakieś były, które miały cieszyć
najmłodszych, ale mi są zupełnie obce. Sięgnęliśmy więc z
córką po pierwszą część ''Happy Feet'' z myślą...
A mnie się podobał film o "nienormalnym" pingwinie, który tylko podryguje i nic więcej. Mało tego jestem zauroczona jego mniejszymi kumplami - a zwłaszcza jednym o głosie króla Lucjana. Ludzie - więcej dystansu, wyluzujcie!
Pierwszy raz prawie się (za przeproszeniem) posrałam ze strachu na widok foki! :D:D:D Ogólnie film bardzo fajny! Polecam na lekki, radosny wieczór!
Kurcze, potrzebuję pomocy. Wie ktoś, skąd ściągnąć śpiew starych pingwinów, jak sprzeciwiały się przeciwko tańcowi Mambo, czy jak mu tam xD ?
Animacyjnie arcydzieło, fabuła też dość fajna, urozmaicona w dość jednolitym - wydawałoby się - świecie. Spokojnie daje 10.
Bałam się, że będzie to kolejna przegrypsowana animacja w stylu sezon na misia czy kontynuacje shreka, szczęśliwie okazało się zupełnie inaczej.
Zwierzęta nie wyglądają jak do niczego podobne karykatury (patrz: sezon na misia), przedstawione są prawdziwe zwyczaje zwierząt (tata pingwin czeka na mamę trzymając na...
Dałam 9/10 nie tylko ze względu na słodkie pingwinki ale na treść związaną z ochroną środowiska. Dzieciaczki które obejrzą ten filmik może zrozumieją jak ważny jest dbanie o środowisko, bo przez ludzką głupotę cierpią zwierzaki.
Film rewelacyjny. Nie tylko przesłanie o byciu sobą za wszelką cenę, o rozwijaniu talentów i ochronie środowiska. Podoba mi się w nim grafika i muzyka. Dla osoby, która na co dzień pracuje z dziećmi, widzę w nim ogromny potencjał edukacyjny i społeczny. Drugi tego typu film, to Mustang z Dzikiej Doliny. Polecam!!!
Długo wzbraniałem się przed seansem tego filmu. Raz, że o pingwinach świetnie opowiedział już dokumentalny „Marsz pingwinów” i trudno, by w tej materii było jeszcze coś ciekawszego do dodania, dwa, że film Millera wygrał ze znakomitymi "Autami", co samo w sobie wydało mi się podejrzane.
Podszedłem wiec do „Happy...
Witam! Mam do was wielką prośbę. Za dzieciaka oglądałem film na zasadzie "mapetów" Tzn. główni bohaterowie czyli zabawki nie były animowane lecz były maskotkami. Akcja toczyła się przed dzień wigilii lub Bożego narodzenia. Dzieciak dostał pod choinkę mnóstwo zabawek, lecz głównymi boh. byli Tygrysek i Myszka która...