Własnie obejrzałem po raz pierwszy(nadrabiam zaległosci robiac sobie maraton z serią o Harrym Potterze).I musze napisac ze film po tylu latach od premiery(16 lat)bardzo dobrze sie trzyma.Praktycznie jak by został niedawno nakręcony.Ciekawa fabuła,dobre efekty,klimat magii,swietna gra aktorska.Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony ze film jest tak dobry.Oby kolejne czesci utrzymały tak wysoki poziom.

I bym zapomniał,bardzo nastrojowa muzyka pasujaca do świata magii.

Matko jak ten film to arcydzieło to nie chce wiedzieć jak nazwiesz duuuuzo lepsze filmy..

W kategorii filmów familijnych to niewątpliwie arcydzieło.

Cała saga to arcydzieło w swoim gatunku. Świetnie się ogląda, klimat jest niepowtarzalny.

napewno nie trylogia władct pierscieni choc jest to trylogia nie ma tylu czesci co harry potter tylko trzy sa filmami sto razy lepszymi niz cała seria hary potter ogladam czesciej trylogie władcy pierscieni niz harrego pottera harry potter to gniot w porównaniu z władca pierscieni

I udałoby się, gdyby nie spadek formy przy Księciu Półkrwi. Też chciałem mu dać 10, żeby wszystkie miały po równo, ale nie jestem w stanie być taki nieuczciwy xD

Wrawdzie ten film widziałem najwięcej razy w życiu pośród wszystkich filmów jakie oglądałem to jednak do arcydzieła mu daleko. Nie jestem pewien czy ekranizacja jakiejkolwiek ksiąźki fantastyczno-przygodowej może nią być. Oczywiście to naprawdę dobry film, chyba najlepiej - obok komnaty tajemnic zrealizowany film z serii HP, to jednak arcydzieło to nie jest. Jednak Harry Potterna ekranie dużo traci w porównaniu do ksiąźkowego pierowowzoru. I kaźda kolejna ekranizacja bardziej

Ja jestem przede wszystkim zdumiony jak z tak małej książki można zrobić TAKI film. To jest dobra książka, ale nie przypuszczałbym, że można z niej zrobić tak bogaty film, dlatego uważam, że ociera się o arcydzieło. Dopiero kolejne powieści były grubsze, więc już historie się nawarstwiły i wtedy można grymasić, że w książce więcej itd. Pierwsza część filmowa właściwie całą potteromanię zapoczątkowała. No i kurde, ta muzyka. Dla dzieciaków taki świat to perła. Nie ma tak dobrych baśniowych filmów, dlatego myślę, że zasługuje na 10/10.

Na pewno plus, za legendarną już dziś muzykę. Ale mając tak cienką książkę (200-parę stron) do ekranizacji to to i owo można było zdobić lepiej. Cóż dziś znamy wszystkie 7 części HP i są inne możliwości niż dawniej więc to jakoś usprawiedliwia ale i tak na dziś film ne zachwyca. Ale jak miałem te 10 lat to zachwycał.

Cała seria to jest jedno wielkie cudo;)

Zgadzam się. Nie powstanie drugi taki film o magii. Ten jest jedyny w swoim rodzaju.

napewno nie arcydzieło cała saga nie jest arcydziełem arcydzieło to władca pierscieni

"Gwiezdne Wojny" 77, "King Kong" 33 i "Poszukiwacze Zaginionej Arki" 81 to są wg mnie arcydzieła kina rozrywkowego - "Harry Potter" jest zaledwie niezły, "Władca Pierścieni" bardzo dobry, a z familijnego kina fantasy/science-fiction również od "Harrego" lepsze są: "Niekończąca się Opowieść" 84, "E.T." 82, "Marry Poppins" 64 i "Czarnoksięznik z Krainy Oz" 39... Pozdrawiam!

...? W sensie niezły film, ale arcydzieło? Nie dajmy się zwariować.

Zgadzam się. Do dziś pamiętam, jak zobaczyłem pierwszy raz ten plakat filmowy na korytarzu szkolnym obok stołówki nie wiedząc wcześniej jak będą wyglądać bohaterowie, a już zdążyłem bardzo polubić książkę, która była pierwszą takiego rodzaju, jaką przeczytałem w całości. Pamiętam szkolne masowe wyprawy do kina Cinema City Bemowo i te emocje od początku do końca, bo oczekiwałem czegoś najlepszego i to właśnie dostałem. Pamiętam jak podskoczyłem ze strachu jak Harry otworzył książkę w Dziale Ksiąg Zakazanych, a ta zaczęła wrzeszczeć i jak po długich scenach ciemności m. in. z Zakazanym Lasem światło następnego dnia w Hogwarcie (w następnej scenie po rozmowie o Voldemorcie przy kominku) mnie na chwilę zamroczyło. Wspaniałe kino, rozpalające wyobraźnię jak żadne inne. Wyprawa na “Kamień Filozoficzny” ze wszystkich seansów najprzyjemniej zapadła mi w pamięć, więc jak nie dać 10/10 <3