PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=801817}

Hellraiser: Dzień sądu

Hellraiser: Judgment
3,7 1 717
ocen
3,7 10 1 1717
Hellraiser: Dzień sądu
powrót do forum filmu Hellraiser: Dzień sądu
ocenił(a) film na 5
DjSajmon

Daje się obejrzeć, ale raz - trzeba być miłośnikiem gatunku, a dwa - mieć nieskończone pokłady cierpliwości jak i wyrozumiałości, bo inaczej faktycznie pewnie nie idzie wysiedzieć...

ocenił(a) film na 6
DjSajmon

Ja podchodziłem do tej części jak pies do jeża - spodziewałem się totalnej kupy, a dostałem w miarę przyzwoity horror klasy C. Na pewno lepszy niż ostatnie trzy części, na poziomie szóstki, choć trochę bardziej skromnie.
Pierwsze 12 minut było naprawdę niezłe, choć nieco nie pasowało do piekła Leviathana. Aktor grający Pinheada nie dał dupy i nie wyglądał tragicznie jak w poprzednim filmie. The Auditor był miłym dodatkiem do uniwersum według mnie. No i epizodycznie pojawiający się Chatterer :D
Moja ocena (6/10) to w mojej skali po prostu meh, średnio, ani dobrze ani źle. A spodziewałem się naprawdę co najwyżej trójki...

DjSajmon

Poważnie jest aż tak źle?

ocenił(a) film na 6
mordercaprezydenta

To zależy co masz na myśli mówiąc "aż tak źle".

Aż tak źle jak poprzednik? Aż tak źle jak część siódma? Aż tak źle jak Human Centipede 2 & 3? Aż tak źle jak pięć ostatnich Transformersów?

Moja odpowiedź - nie. Oczywiście to kwestia gustu, ale jak wspomniałem, pomimo iż byłem raczej negatywnie nastawiony do odgrzewania Hellraisera, to mile się zaskoczyłem. Nie aż tak mile, żeby uważać Judgement za film dobry, ale przeciętny. Co na pewno jest lepsze niż wspomniane przeze mnie powyżej tytuły.

ocenił(a) film na 2
DjSajmon

Dziś obejrzałem i postawiłem taki sam komentarz. Ten film wybitnie nuży widza. W szczególności irytuje fatalna gra aktorska, ale o fabule też nie można nic dobrego powiedzieć. Podobno akcja filmu rozgrywa się na otwartej przestrzeni, a ludzi brak - choćby - Komisariat policji - całkiem spory i tylko 2-ch, 3-ch policjantów?!. W tym filmie już nawet "tajniacy" afiszują się bronią przy przechodniach idąc po kawę. Pinhead, który skradał serce fanom serii tutaj nie powala, choć zgodzę się z tym, że również "nie dał dupy" - jak określił któryś z przedmówców. Pierwsze minuty filmu zapowiadały się całkiem ciekawie, ale po tych, bodajże kilkunastu minutach zaczyna się mordęga. Najbardziej irytowała mnie pani detektyw i braciszek głównego bohatera. Dawno nie widziałem już tak słabego aktorstwa. A i żebym nie zapomniał, wpatrywanie się w smartfony zajmuje bohaterom więcej czasu niż próba zakończenia śledztwa. Nie wiem jak innych, ale mnie ten zabieg nie powalił na kolana...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones