Ostatnio tematyka nawiedzonych klasztorów jest na topie. Niestety nie jest to najlepszy film w tych klimatach. Dość przeciętna fabułka i mało wyraziste postacie rzutują na bardzo przeciętne kino.
a szkoda, bo już myślałem, że mroczny klimacior nada filmowi dodatkowy plus. Ruiny zamków i sceneria wysmakowane i nadające odpowiedni koloryt, ale całość to nędzna produkcja. Oprócz tego co napisałem, nic ciekawego w tym obrazie filmowym niestety nie ma.
miało być strasznie,wyszło jak wyszło...
zastanawiałam sie czy to nie podchodzi pod gatunek gore miejscami...
czarownica bez czarów:P
Film jest zerowy, gra aktorska na poziomie teatrzyku w podstawowce. Nie ma klimatu, masa pseudo strasznych scen powoduje ze sie odechciewa. 2 gwiazdki tylko za to ze osadzony w realiach sredniowiecza. Film klęska
Dobrze że nie wybrałem się na to coś do kina, bo musiałbym je zaskarżyć... zwrot za bilet to za mało... tego nie da się odzobaczyć
Jedynie co moge powiedzieć to że zasłaniałem oczy oglądając cos tak....nie wiem czy można to nazwać głupim
Reżyser razem z nami wszystkimi powinien sobie strzelić facepalma...
Komedia teatralna na kółkach...
Odemnie słabe 3/10
Film kompletnie bez klimatu...
Aktorzy gorzej niż w przedstawieniu zerówkowym...
Nie...
(...) Ze względu na panujący w klasztorze rygor oraz postać Matki Przełożonej nie raz zostanie „Herezja” pomylona z „Zakonem Świętej Agaty”. Choć był to właściwie różaniec upleciony ze znanych filmowych motywów, sklecono go sprawniej, z większym polotem. Filmowi Hyatta brakuje wrażliwości estetycznej, jaką wykazał...