Bardzo dobry duet Colin Firth & Geoffrey Rush.

Oczywiście nie jest to dokument, ale twórcy filmu dokonali dość istotnej manipulacji, chcąc zapewne wyostrzyć kontrast między braćmi - Edwardem VIII, a Jerzym VI. Film pokazuje, że przeciwnikiem tego pierwszego miał być sam Winston Churchill, popierający i wspierający następnego monarchę. Nie jest to zgodne z prawdą...

umowa byla, że bedą pieniądze jak film na siebie zarobi. I się udało. Nawet bardzo.

film warty obejrzenia,świetnie pokazujący problem z wysławianiem się,strachy i lęki osób
jąkających się. a Firth zagrał rewelacyjnie.

film godny polecenia oczywiście w oryginalnej wersji, bardzo dobra gra aktorska polecam , z pewnością obejrzę raz jeszcze
przy okazji można poznać odrobinę historii

Nie rozumiem werdyktu Akademii. W 2011 były nominowane o wiele lepsze filmy np. Czarny Łabędź, Fighter. Moim zdaniem Oscara dla najlepszego filmu w 2011 powinno dostać Prawdziwe męstwo. Obok Bez przebaczenia najlepszy western jaki oglądałem i w równie mrocznym klimacie.

Rozumiem, że się wam nie podobało, ale gdy czytam komentarze mam wrażenie, że
cały film przesiedzieliście na fejsbuku i wstawialiście śłitfocie. Tutaj nie chodzi o jąkanie
tylko o jego przyczyny, strach Berty'ego wywołany traumami z dzieciństwa, zaniżoną
samoocenę spowodowaną bezustannym "korygowaniem" jego wad...

nic zupelnie ciekawego, od pierwszych minut filmu mozna bylo przewidziec calosc

Nie wiem czym tu się zachwycać... Film przewidywalny bardzo, nudny też... Za pierwszym
razem w połowie usnęłam. Temat moim zdaniem zbyt płytki i błahy, jak na Oskara.
Logopeda nie miał jakiś kontrowersyjnych metod, nawet nie trzymał się żadnej metody do
końca, więc w sumie nie wiemy co mu konkretnie pomogło....

Jak zawsze tytuł jest świetnie przetłumaczony. Jakby nie mogło być po prostu Mowa Króla, ale nie Polacy wiedzą zawsze lepiej

Naprawdę liczyłam na dużo więcej. Ten film sprowadzał się do jednego epizodu-problemu z wygłaszaniem przemówień przez niedoszłego króla. Sądzę, że to dość płytki materiał na stworzenie filmu, który otrzymał Oscara.

To bardzo dobry film, ale jako komedia jest okropny. Nie zaśmiałam się ani razu - owszem, uśmiechałam się przez prawie cały czas, ale to nie to samo i ten uśmiech mój był wywoływany przyjemnymi sytuacjami, miłością, spokojem i dobrem, jaki płynął z tego obrazu. Ale tak, jak mówiłam - film bardzo dobry :)

Film jest zrobiony bardzo sprawnie, Colin Firth zasłuzenie dostał Oscara. Chociaz Geoffrey Rush ze swojej roli zrobił perełkę. O wiele przyjemniej to jego się oglądało na ekranie. Rewelacja, naprawde warto obejrzec. W skali od jeden do 10, daje 8.

Witam, czy ktoś zna tytuł utworu, którego słucha (jeszcze) książę podczas pierwszej sesji u Lionela? Wtedy gdy czyta Hamleta niesłysząc siebie. Btw. film kapitalny ;)

bardzo dobry film, świetna gra aktorów Oscary zasłużone nie jest to przereklamowany film no ale jak ktoś w sobie nie ma choć trochę wrażliwości to się może zanudzić na tym filmie jak dla mnie 9,5/10

Arystokracja w tle - zbędna. To film jednego aktora.

Dobre kino fajny film! słusznie dostał oskary!!!

Zacznę od mojej oceny 10/10. Gdy tylko zobaczyłem tytuł, wiedziałem, że muszę go obejrzeć
. I tak też zrobiłem. Wrażenia? Niesamowita kreacja Colina Firtha i zasłużony Oscar.
Wspaniale odegrana rola króla Jerzego VI, który naprawdę miał problem z wypowiadaniem
się i pracował z logopedą. Wątki dobrze zawiązane,...

Film świetny, z lekko ukrytym humorem. Ambitniejszy niż większość amerykańskich
produkcji. Ale pojawia się pewien problem: żeby zrozumieć większość świetnie wplecionych
w dialogi żartów (żeby w ogóle coś zrozumieć) potrzeba jest wiedza historyczna, jakakolwiek
orientacja w sytuacji politycznej Wielkiej Brytanii...

Wielkie rozczarowanie... Dobry film to taki po którym pozostaje coś w człowieku.... Tutaj nic takiego się nie stanie... Jeśli to dostało 12 nominacji do oscara ("oscar" nie bez przyczyny tutaj z małej litery...) to tylko należy się smucić, bo świadczy o wielkim uwiądzie.... Jestem bardzo rozczarowana....