Jay i Cichy Bob kontratakują
Jay and Silent Bob Strike Back
2001
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Film jest taki jak w tytule mojego postu. Ubawilem sie do lez. Swietna gra aktorska i fabula. POLECAM! (ale dla lubiacych tego typu humor)
Podziwiam Kevina Smitha, za to że zrobił tyle świetnych filmów i we wszystkich umieścił role Jaya i Cichego Boba (którego sam gra). Można się zlać ze śmiechu!
Lubię te ześwirowane postacie:) Pozytywnie na mnie wpływają. Podoba mi się że są oni w kilku filmach:) Uwielbiam ich komentarze i gatki szmatki:)) Przezabawni:)
Świetny film. Nie mogę wprost uwierzyć,że stworzyli film o Jay'u i cichym Bobie... Ten film jest naprawdę super, teraz grali lepiej niż w Dogmie. Polecam wszystkim. Musicie go obejrzeć !!!
właściwie to całośc jest już wtórna, ale nie zaprzeczam że pewien urok komiczny tych dwóch baranów ma... :-)
Jeden z najbardziej zajebistych filmów. Totalne kpiny z kina, siebie, aktorów, reżyserów, hollywood i miramax. Na taką autoironie stać chyba tylko kevina...
film jest fantastyczny!!! najlepszy z tego gatunku jaki ogladałem...! chociaz 1-szy raz ogladalem go bez napisow (po angielsku) to i tak da sie posmiac... pozniej z napiskami to normalnie caly czas sie lałem ze smiechu... film jest przezabawny i przez glupote jaya i cichego boba jest aż prześmieszny... debilne texty...
więcejjak ktoś powie coś negatywnego na jeya i cichego Boba to zanajde i każe mu zjeść swoje gówno potem je wysrać i potem znowu je zjeść jeeee.... nie cichy Bob, jasne Jey.
Śmiałem się cały czas z - głupoty bohaterów oczywiście - ale to nie zmienia faktu ,że świetnie się ubawiłem i do tego ten strażnik przyrody " zdrowego chłopaka chowacie " hahahahahaha.
lubie filmy Kevina Smitha, maja coś w sobie, może czasami są troche niesmaczne, ale mają swój klimat, ten film odróżnia się od poprzednich produkcji tym, że ma większy rozmach, chłopaki palący ciągle zioło wyruszają do mekki kina Hollywood.
kilka scen było zabawnych, mnie najbardziej podobały się włamywaczki i...
Hehe, głupszej komedi chyba nie widziałam, ale bardzo mi się spodobał motyw Bena Aflecka, gdy grał sam siebie. To było naprawdę śmieszne :) No i Dawson z jeziora marzeń też niezłe :)
Taki lekki film, nie wymagający jakiegoś nadzwyczajnego wysiłku umysłowego. Można się przy nim odprężyć, odpocząć i czasami pośmiać. choć samo zakończenie pozostawia trochę do życzenia, ale ogólnie warto
Fajna komedia o dwóch takich łosiach co maja fajne teksty..jest to napewno jedna z lepszych komedii jakie ostatnio widzialem
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
