wyszłam z kina oddychając szybciej, niesamowicie zadowolona i przestraszona na raz - ale mam jedno pytanie, po co była tam scena z testem ciążowym? czy ja czegoś nie zrozumiałam? a może nie zauważyłam?
Brak dalszego rozwinięcia wątku podkreśla moim zdaniem fakt samodzielności córki. Dzieci samodzielnie radzą sobie z problemami, podobnie syn nie chciał dopuścić do konfrontacji rodziców. Oboje przejmują rolę dorosłych i opiekują się rodzicami. Widać to było też na twarzy córki w scenie ‚koncertu’, wiedziała, że za chwile może ‚coś’ się wydarzyć.
Udało mi się rozmawiać na Tofifescie z samym rezyserem i tlumaczyl to tak, ze nastolatki, ktore wychowuja sie w domu pelnym przemocy czesto czuja potrzebe usamodzielnienia sie i szybkiego wyfruniecia z gniazda - stad symboliczna scena zostawienia kluczy w sali, zgaszenia swiatla i ruszenia w nowa droge - juz jako zony, matki i zalozycielki nowej rodziny
Do tego symboliczna piosenka, którą Josephie śpiewała "Proud Mary" zespołu Creedence Clearwater Revival.
Jeden z coverów śpiewała Tina i Ike Turner- a ich historia jest podszyta podobnymi wątkami, które są w filmie.
Ludzie powyżej piszą całkiem fajne interpretacje, ale w sumie nikt nie odpowiedział wprost na pytanie
Otóż córka zapadła w ciąży i postanowiła wyjechać z chłopakiem. Pożegnała się z rodziną prawdopodobnie listem, który pozostawiła na sali imprezowej, po tym jak skończyli sprzątać.