może będzie go ścigać z gry, a głównym bohaterem będzie jack black... ale tak czy inaczej troszkę smutno

No i co że Johnson?

Johnson to miernota aktorska

Dwayne Johnson jest akurat bardzo dobrym aktorem. A że gra w komediach, no cóż, takie jego emploi. Polecam obejrzeć Zębową wróżkę.

Dwayne jak dla mnie to drewno nie aktor, dodajac tam tego murzyna z krzyczączym non stop pyskiem , który zawsze "gra" tak samo,albo powiedzmy jest sobą....porażka. Ostatnio widziałem ich razem w filmie i naprawdę, była kicha

Drewno z tak ekspresywną mimiką? Ciekawe. Żeby nie było, kocham Robina Williams i ci dwaj aktorzy są absolutnie bez porównania. Robienie remaku z DJ w roli RW byłoby głupotą i szczytem bezczelności. Z tego jednak co wiem, to nie jest remake a postacie są zupełnie inne. Zatem ja zamierzam dać mu szansę :) tylko w domu z napisami. Dubbingu nie zniosę.
Zaś jeśli wspomniany przez Ciebie film to"Agent i pół", to dla mnie super film. Nie do Oscara, filozoficznych przemyśleń, bardziej góry popcornu i śmiechawy w grupie znajomych. Ot, taką przyjemna głupawka na rozluźnienie po ciężkim dniu.

Cała ta "ekspresywna mimika" sprowadza się jedynie do podnoszenia brwi. Ekspresywnie w ch.uj.

Dobrze się sprawdził w "Witajcie w dżungli", a także w "Podróży na tajemniczą wyspę". Nie mam zastrzeżeń, a nawet jestem ciekawa pomysłu. Zapowiada się fajnie :)