Juz nie bedzie. Podobno sobie zastrzegla w kontrakcie, ze nigdy wiecej szpilek.

I dobrze :)

haha :) ej, no, to było bardzo zabawne :)

Ciekawe ,że sobie zastrzegała coś na co sama nalegała ,bowiem latanie ciągle w szpilkach przez całe JW to jej pomysł

Może po fali krytyki jaka się przetoczyła odnośnie jej biegania w szpilkach poszła po rozum do głowy.

heheh, łeeee no to nie ma co oglądać :P

teraz bedzie biegac w glanach :D

Co? Znowu jakiś idiotyczny wątek na filmwebie?

Żeby to pierwszy taki...

Pewnie piszmy tylko o życiu pod ambitnymi dramatami dla wąskiego grona odbiorców.

Byłam pewna, że zdejmie te szpilki jako pierwsze kiedy Owen zwrócił jej uwagę, ale no cóż... Kobieta z klasą, nie ważne czy to spotkanie biznesowe, randka, czy może... bieg z racą żeby wywabić t-rexa z zagrody. Ta dama ma nogi ze stali! Brawa dla tej pani!

Dana Scully chyba przez wszystkie odcinki Archiwum biegała w kozakach na monstrualnym obcasie, po schodach, betonie, błocie, piachu, ziemi:P

Heh, to było rzeczywiście śmieszne, ale i słodkie zarazem. Bryce pokazała w poprzedniej części jak piękną i seksowną jest kobietą. Jedna z najładniejszych obecnie grających naturalnie rudowłosych aktorek.

"Grających naturalnie" ? Hahahaha ona jest totalnym drewnem o jednej minie... No chyba, że o "naturalnie dużych Ci chodzi...

Obrońca się znalazł... ;) Mam poprosić dystrybutora, aby ją wyciął z filmu? ;) Poza tym, gdy ktoś gra, to się daną osobę ocenia za wykonaną (lub nie) pracę. PS stosuj interpunkcję...

Żeby zarzucać komuś bycie "niedorozwojem" oraz brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, najpierw samemu trzeba posiąść sztukę stosowania interpunkcji. Zacznij stosować przecinki - nie będziesz sie borykać z "niedorozwojami" (choć polemizowalbym kto tu jest niedorozwojem).

A co to - przyjaciel Juna_3 ? Akurat moja interpunkcja jest w pełni prawidłowa. Myślisz, że jesteś taki kozak, że na mnie naskoczysz ? Myślisz, że taki jesteś mądry i tak pięknie odgryzasz się na forum ? W ogóle jeśli się wam nie podoba Bryce to po co tu się przyczepiacie do tych, którzy ją lubią ? Jeśli naprawdę myślisz, że jesteś na jakiejkolwiek płaszczyźnie ode mnie mądrzejszy i tutaj zabłysnąłeś, to się grubo mylisz. Źle trafiłeś kolego.

Jeśli uważasz, że w zdaniu (cytat):
"Jedna z najładniejszych obecnie grających naturalnie rudowłosych aktorek." interpunkcja jest prawidłowa, to polecam cofnąć sie do podstawówki ośle.
Obawiam się że 80% dzieci z podstawówki jest od Ciebie mądrzejszych...
I jeszcze twierdzisz, ze Twoja "interpunkcja jest w pełni prawidłowa"...
Daruj i skończ się błaźnić..

"Akurat w tym zdaniu interpunkcja jest w pełni prawidłowa" - gratuluje poziomu intelektualnego, serio...
Sam sie ośmieszasz...
Może idź do jakiejś podstawówki i poproś polonistkę żeby wytłumaczyła Ci czemu to zdanie jest niepoprawne, skoro sam tego nie ogarniasz bo Cię to przerasta...

Masz, może to Ci pomoże ogarnąć skoro do tej pory twierdzisz, ze interpunkcja jest poprawna:
http://www.prosteprzecinki.pl/zasady/1

I serio, nie idź w zaparte, bo to Ty sam z siebie robisz idiotę tworząc jakiś alternatywny język...
Teraz zastanówmy sie kto jest "niedorozwojem"....

Co za litania - masz jakieś problemy emocjonalne ze aż tak Ci sie ulało....?
Mgr inż po bardzo trudnej państwowej szkole który nie potrafi stosować interpunkcji, tych którzy zwracają mu na to uwagę nazywa niedorozwojami, i jakby tego było mało upiera sie ze nie zrobił błędu w zdaniu które ogarniają dzieci w szóstej klasie podstawówki a którego Ty nie byłeś w stanie ogarnąć... Brawo stary, teraz to juz przebileś wszystko.
A co do tego tekstu o tym abym uważał gdy wychodzę z domu bo juz sie czegos dowiedziałeś - takie to słabe ze aż mdli...
Nie mniej jednak zgodnie z art 190 kk, zrzuty ekranu w których dwukrotnie użyłeś gróźb karalnych w moim kierunku, w dniu jutrzejszym zgłaszam na komendzie - tak kozaczysz, to proszę bardzo. Możesz byc pewien ze nie odpuszczę - ja w przeciwieństwie do Ciebie nie straszę, tylko Ci to obiecuje.

A co do pychy - każdy "normalny" człowiek, gdy zauważyłby ze zrobił błąd to zamknąłby sie i pluł. Ty zaś, jako wuj wie kto, naskoczyłeś na kogoś nazywając go niedorozwojem i ubliżając mu
, bo przeczytał zdanie pozbawione interpunkcji w sposób inny niż Ty sobie to założyłeś pisząc je. Wiec pomyśl kto to zaczął i kto tutaj kipi pychą. Masz taki przerost formy nad treścią że mimo iż wiesz że zrobiłeś błąd, to idziesz w zaparte że nie zrobiłeś, a Twoją jedyną linią argumentu jest ubliżanie i straszenie. Ty tego magistra to osiągnąłeś ale co najwyżej w snach... Dziwić sie że nasz kraj kuleje, skoro tacy ludzie jak Ty go Tworzą... Niech los chroni przed takimi magistrami.

Jeszcze troche, a Ci żyłka pęknie tak sie podniecasz pisząc komentarze. Musisz być strasznie zfrustrowanym człowiekiem z nieudanym życiem. Wspolczuje Ci, serio. Nie dość ze poziom inteligencji na poziomie kozy, to jeszcze mistrz taniego prostactwa. Aa zapomniałem - Ty jestes mgr niż z bardzo trudnej państwowej szkoły Hahaha.
A co do zgłoszenia - zgłoszone.
Dobrze ustalili ze masz na imię Maciek? Nazwiska i miejscowości nie bede pisać bo ustawa o danych osobowych - sam rozumiesz.

Żebyś sie nie przeliczył w tych groźbach kto bedzie żałował..
Zatrudniam jednego z lepszych prawników, nie ty pierwszy który kozaczyles w necie. A szukać mnie mozesz w Warszawie.
Dla mnie nie było problemem to ze nie było przecinków, tylko to ze wyzywasz odrazu od niedorozwojów kogoś kto z racji braku przecinków zrozumiał inaczej zdanie i Ci zwrócił na to uwagę. A Ty jeszcze potem idziesz w zaparte ze Ty błędu nie zrobiłeś. Myslisz ze ubliżaniem sprawisz ze ktos sie Ciebie bedzie bał? A moze w ten sposob podnosisz swoje mizerne ego? Ubliżaj dalej - bedzie więcej materiału. Nie szczędzi sobie - dawaj.
I cieszę sie ze sprawiam tyle radości Twoim znajomym, serio.

Panie kolego ze Stolycy. A kto tu zaczal ?

Maćku, masz powyżej wszystkie komentarze - przeczytaj raz jeszcze kto na kogo pierwszy naskoczyl nazywając go niedorozwojem i czy miałeś racje. Odpowiedz sobie sam - tylko tak szczerze.
Późniejsze ubliżanie juz nawet szkoda komentować.

Nie pana niedorozwojem nazwalem, tylko tamtego june czy jak mu tam. To pan rozpoczal obrazanie mnie. Rob pan co chcesz, czasami po prostu brakuje niektorym dystansu do siebie i usmiechu na co dzien. Zycze milego weekendu, moze trzeba troche na swieze powietrze wyjechac, troche sie odprezyc.

A wyobraz sobie biegac po lesie, ulicy, rozwalonych butelkach, szkle itd z golymi nogami. To uwierz mi kazdy wolalby biegac w szpilkach niz boso. Bo nikt nawet na ulice nie wychodzi boso zeby sobie nogi nie rozwalic a co dopiero po lesie itd. A napewno wtedy nie bylo czasu zeby sobie leciec do szatni i zmienic buty. Wiec nie rozumie glupiej gadki ludzi.

Mnie też szpilki też nie raziły. Przede wszystkim były zgodne z charakterem i stylem postaci, ona była businesswoman, a myśliwym. Do tego nie były wysokie, więc spokojnie można w takich szybko i bez problemu biegać, wiem z autopsji :) Dla mnie gdyby ubrali ją w mokasyny czy trampki byłoby większym problemem, niz niskie wygodne szpilki. Na boska zgadzam się w zupełności byłoby słabo..

Problemem nie były same szpilki, tylko fakt, że wysokość tych obcasów się zmieniała zależnie od ujęcia.

jeśli chodzi o ujęcia w dżungli, to zawsze można to sobie wyjaśnić tym, że raz zapadała się mniej, raz bardziej w glebę w tych szpilkach ;) Asfaltu nie wyjaśnię... wybacz ;)

Naprawdę ktoś zauważył, że jej wysokość obcasów się zmieniała? O.o

W Transformers 3 było podobnie. No co ja poradzę, że jestem złośliwą i spostrzegawczą kobietą?

Lec sobie teraz tak jak stoisz do sklepu albo na spacer boso. To zrobisz 2 kroki i zaraz rozwalisz sobie stope. Czlowiek nadepnie w, domu na klocek to sie idzie za przeproszeniem ze*rac a nadepnij na kamien albo szklo i to z rozbiegu. To ja dziekuje, wolalabym w tych szpilkach popie*dzielac.

Patrząc na zwiastun i zdjęcia wygląda jak zlepek wszystkiego co już było od początku serii (wliczając Jurassic Park): dino w deszczu, dino w budynku, niesforne dzieciaki, ekipa od łapania (skwaszeni najemnicy) i samo łapanie w celu wywiezienia, szklane kulki-jeździki, naukowcy źli i dobrzy, ganianie po dżungli (oś prawie każdego filmu), no i walka dwóch mięsnych dinów (zdaje się że tym razem T-rex wygrał z Karnotaurem, czyżby rewanż?.. a może to był Spinozaur w trójce? :-) whatever...).

Teraz dinozaur jest tak uprzejmy, że zanim wejdzie do mieszkania to puka... ;) W tym filmie absurd goni absurd...

Niektórzy oceniają film subiektywnie, a niektórzy obiektywnie.

"obiektywne ocenianie"? Say what?

Jak to? Przecież zapukał PO wejściu! ;)

I oczywiście dubbing Polski.Tomasz Kot i Karolak już czekają pewnie.

Oni nie dubbingują w tym filmie. Na szczęście.

a to dobrze

Na poważnie to biega w kozakach na płaskim obsasie, takie w stylu oficerek.

Hehe;))

No a w czym miała biegać, jak akurat w szpilkach była, a nie miała jak przebrać? Na boso nie wszędzie jest wygodnie, nieraz wolałam zostać w niewygodnych, pijących butach z krwawiącą piętą niż je zdjąć. Jeszcze jakby skarpety grube miała, a tak - na gołą stopę czy to po betonie czy kamieniach, robalach i konarach... Claire cały dzień pracowała w szpilkach, więc na pewno miała wygodne, porządne, dopasowane, na optymalnym obcasie. A wbrew pozorom bieganie w szpilkach bywa wygodniejsze i łatwiejsze niż chodzenie w nich. Więc skoro nie ściąnęła, to pewnie nie miała potrzeby, i jest to wiarygodne. Pewnie bolało, ale adrenalina robi swoje.
Teraz się ubrała w miarę stosowanie do celu wyprawy.