PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556929}
6,5 158 545
ocen
6,5 10 1 158545
5,4 25
ocen krytyków
Jurassic World
powrót do forum filmu Jurassic World

Właśnie wróciłem z pierwszej projekcji w Heliosie. Dzieciństwo wróciło, kilka razy miałem dreszcze, dinozaury znów władają ZIemią! :D Dzieciaki bawiące się z małymi triceratopsami i zachwyt nad dinozaurami. Jakbym widział siebie 15 lat temu. Płakać mi się chciało w scenie z brachiozaurem... Świetne nawiązania do poprzednich części, wizyta w głównym budynku z JP, duuuużo dinozaurów (w końcu ankylozaury pokazały że potrafią walczyć). Scena z pterozaurami - spełnienie moich marzeń. Jak dla mnie świetne ujęcia raptorów w biegu. Komputerowe dinozaury wyglądają lepiej niż w zwiastunach ale wolałbym jednak mniej efektów, a więcej scen jak w JP i The Lost World, gdzie ILM niszczył system.
Jednak jest rzecz najważniejsza - królowa jest tylko jedna i żaden produkt inżynierii genetycznej nie powstrzyma T-Rexa :D

ocenił(a) film na 10
tmacherzynski

Zgadzam się. Tyle, że nie brachiozaur, a apatozaur. Dzieciaki z początku irytujące, ale potem na szczęście odsunęły się w cień. Raptory to jednak dwulicowe bestie ;)

ocenił(a) film na 7
Kwiliniosz

Film bardzo dobry, coś nowego. Szkoda że nie było więcej dinozaurów jak np. Spinosaurusa albo Dilophosaurusy co były w pierwszej części filmu. Fajna scena Owen Grady z raptorami to mnie zaskoczyło podczas filmu.

ocenił(a) film na 10
matiz23_filmweb

Dilofozaur był na hologramie ;).

ocenił(a) film na 7
matiz23_filmweb

Spinozaur to nie ta wyspa ;)

Film całkiem okay, ale rozpierdziochem go nazwać nie mogę. Powstało fajne zakończenie (?) serii odnośnie tego klonowania.
Oczywiście kwestia graficzna to robota na piątkę z plusem, ale jak dla mnie podobny poziom reprezentowała już JP3, która choć najgrosza od strony plotu, to wizualnie była całkiem udanym filmem na nudny wieczór. Chyba muszę przetrawić seans i dopiero potem ustalę z samymym sobą czy było lepiej niż 3. czy jednak nie - na bank ciekawiej to wyszło niż TLW, który w zasadzie w ogóle mnie nie ujął.
Osobiście, mnie podobała się końcówka, gdy Mozazaur zakończył żywot X-gada - pewnie gdybym w porę ogarnął, że oba gady stanęły tak blisko basenu, może i byłoby mniej "wow", a tak, niespodzianka :)

Pewnie wrócę kiedyś, żeby odświeżyć sobie całą serię, ale zdecydowanie bardziej polecam każdemu, kto już widział wszystkie części, aby przeczytał (jeśli jeszcze tego nie zrobił) oryginał ksiażkowy, bo i ten potrafi zaskoczyć wątkami, nieistniejącymi w żadnym z tytułów kinowych... :D

tpiapiac

Co do ostatniej sceny u mnie nie było wow było to zbyt oczywiste szkoda tylko że bardziej nie wyeksponowali walki a właściwie rzezi pterozaurów wlatujacych do parku zabrakło
biegającego np Trexa i uciekających z przerażeniem turystów. ostatnia scena walki okej mimo że te
porozumiewanie się dinozaurów pasuje bardziej do westernów mimo wszystko zadowolony wyszedłem z kina w końcu 14 lat się czekało.

ocenił(a) film na 7
tomo1945

Ta scena mnie rozwaliła (ze śmiechu) - gdy babka w szpileczkach spierdzielała przed tyranozaurem. W pierwszej części samochód miał problem z ucieczką, a tu babeczka od tak go prześcignęła :D

ocenił(a) film na 9
tpiapiac

Nie wziełeś pod uwagę, że T-Rex to nie sprinter i rozpędzic się musi jak kazdy kolos...

ocenił(a) film na 7
eel_

Tak, ale ona przez chwilę biegła...

Kwiliniosz

ten film to po prostu solidna porcja rozrywki... a propos raptorow to za kazdym razem mnie drażni fakt ze zrobili z raptorow 2 metrowe bestie gdy w rzeczywistosci byly wielkosci psa... odpowiednikiem filmowego raptora byl deinonych, no ale raptor lepiej brzmi z marketingowego punktu widzenia

ocenił(a) film na 9
Haczu

Nie tylko rozrywki, emocji także. Dobrze, że mój przedmówca, wspomniał o psach, bo miałam wrażenie, że te raptory to takie ogary na tego I -Rexa, gdy zobaczyłam te sceny, jak Owen przygotowuje je do polowania na tego dinozaura-mutanta.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
barry5800

Utahraptor nie był wtedy znany. Spielberg kazał Velociraptory większe, żeby dobrze się prezentowały w filmie. W czasie produkcji JP odkryto Utahraptora. Bodaj sam Spielberg stwierdził, że był to niezwykły zbieg okoliczności, że najpierw stworzono fikcyjnego dinozaura, a później okazało się, że taki rzeczywiście istniał.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
Haczu

nie jestem tu jakąś znawczynią, ale ten doktorek przecież mówił, że ono nie są odwzorowaniem tych pierwszych dinozaurów, bo ten boss przecież chciał, żeby były większe, drapieżniejsze i groźniejsze etc.
Czy to by nie wytłumaczało "wzrostu" raptorów ?

lenena

Fragment, o którym piszesz dotyczył projektowania hybryd. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
Haczu

Wcale nie. Henry Wu wtedy powiedział, że nic w Jurassic World nie jest prawdziwe. Mówił ogólnie o dinozaurach, nie tylko hybrydzie. Każdy dinozaur na wyspie jest w pewnym stopniu hybrydą.

Raptosaur

Tak, ale nie w takim stopniu, żeby zwiekszało to dwukrotnie jego rozmiary. "Zwykłe" dinozury miały tylko uzupełniane braki w kodzie dna genami żab, a to o czym mówił dotyczyło dinozaurów projektowanych od zera.

ocenił(a) film na 9
Haczu

No i właśnie to uzupełnianie braków skutkowało tym, że te dinozaury w dużej części nie były zgodne z naturalnymi odpowiednikami żyjącymi miliony lat temu i miały płazie cechy. Niedowidzący T-Rex, miniaturowy dilofozaur z grzebieniem i plujący jadem, powiększone velociraptory bez piór, oraz sam fakt, że w pierwszej części niektóre gatunki były w stanie zmieniać płeć by się rozmnażać, przyśpieszony wzrost - to tylko niektóre z przykładów. W zależności od gatunków, geny reagowały inaczej, z różnym skutkiem, zależnie od tego, w jakim stopniu udało się pozyskać oryginalne DNA. Sam Alan Grant w Jurassic Park 3 mówił, że na wyspie powstały sztucznie odtworzone monstra, a po prawdziwych dinozaurach pozostały jedynie skamieliny. Indominus nie jest więc pierwszą hybrydą, tylko po prostu pierwszą zaprojektowaną hybrydą o bardziej skomplikowanym genomie różnych gatunków dinozaurów i dzisiejszych zwierząt.

Raptosaur

No wszystko fajnie i pieknie tylko, że to co piszesz bierze w łeb na samym początku pierwszego parku jurajskiego gdzie Grant pokazuje skamieniałości ichniejszych raptorów, które były wielkości tych z parku.

ocenił(a) film na 9
Haczu

Z tego co akurat słyszałem, pierwszy Jurassic Park (zarówno książkowy oryginał jak i film) powstał w czasach, gdy paleontolodzy nie nakreślili jeszcze dokładniej rodziny dromeozaurów i każdy odkryty wtedy szkielet zaliczali co po niektórzy do gatunku velociraptor, nie ważne, czy był to deinonych, utahraptor czy jakiś inny. Na początku filmu (oraz książki) paleontolodzy kopią w stanie Montana, gdzie niegdyś żyły dromeozaury nazywane dziś deinonychami (prawdziwe velociraptory żyły zaś tylko w Mongolii). Rozmiar tamtej skamieliny pokrywa się więc w pewnym stopniu między deinonychem a utahraptorem, zaś Alan Grant nazywając ten gatunek velociraptorem zapewne wspierał ówczesną teorię.

Generalnie w środowisku fanów Jurassic Park zwykło się mawiać na przedstawione w tym uniwersum dromeozaury po prostu raptory. Tak jest bezpieczniej, gdyż właściwie nie wiadomo, jakiego gatunku DNA użyto jako bazy dla przedstawionych w filmowej części uniwersum zwierząt.

ocenił(a) film na 6
Kwiliniosz

Jaram się dinami od małego i wg mojej wiedzy to był diplodok :) nie, że chcę się kłócić ;]

ocenił(a) film na 10
Peszulino

To był Apatozaur, zobacz stronę Jurassic Wrold.

tmacherzynski

Dla mnie genialny film !

ocenił(a) film na 9
mateuszz27

Zgadzam się. No Panie Trevorrow, ten film Panu wyszedł wyśmienicie! Nie wyobrażam sobie tego, że kolejne części będzie reżyserował ktoś inny - JW pokazał, że włożył Pan w niego całe swoje serce i uwielbienie dla starego, dobrego JP!

ocenił(a) film na 7
tmacherzynski

Dokładnie, podczas tej sceny byłam bliska płaczu. Tak samo przy walce między hybrydą, a tym bezbronnym w porównaniu do niego dinozaurem z takim jakby pancerzem, musiałam w tym momencie zakryć oczy. :( Poza tym film mnie jakoś nie zaskoczył, efekty bardzo dobre, ale jednak poprzednie części miały więcej ciekawszych scen, w których ludzie próbowali sie ratować przed zwierzętami. :)

Ola_Frankowski

Ten dinozaur to Ankylozaur i w rzeczywistości nie był bezbronny w porównaniu do teropodów, wręcz przeciwnie. Jedno uderzenie maczugą na końcu ogona pogruchotałoby kości np. T-Rexowi. Zresztą ten dinozaur miał z 10 ton, nie dałby się przewrócić ot tak. No ale to film :)

ocenił(a) film na 9
nevler

No cóż to był dinozaur stworzony przez genetyków z różnych dinozaurów i innych zwierząt, więc miał pewnie więcej siły niż np. taki T-Rex.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
barry5800

Jak było naprawdę to raczej nikt nie wie ;)

ocenił(a) film na 8
nevler

po prostu czysta bajka. Uderzenie ogona ankylozaura w klatkę piersiową skończyło by się złamanymi żebrami, bezdechem i Bóg wie czy więcej. Potem dostał jeszcze z rpg i nic to już w ogóle fantastyka.

ocenił(a) film na 8
tmacherzynski

Film obejrzałem w dzień premiery i daje ocenę 8! Ale uważam że nie należy już kontynuować serii. Ostatnia potyczka wygląda niczym dino battle, ale mile zaskoczyło mnie wieli powrót t-rexa duży plusa dla twórców:) Na pewno kupie na bluray i obejrze ponownie :) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
szakal1990

No właśnie zaczynam się obawiać tego, w jakim kierunku pójdzie kontynuacja. Szczerze mówiąc, jeżeli ma powstać gniot niszczący swoją fabułą starą trylogię i JW - to darujmy sobie kolejne części. A przynajmniej do czasu, kiedy ktoś wpadnie na naprawdę fajny pomysł dalszego ciągu JP i JW.

Evans18

Nie kontynuacja ale "Geneza Jurassic World" chętnie ;)

ocenił(a) film na 7
tmacherzynski

Na razie dałem 8 (byłem w IMAX i siedziałem chyba za blisko ekranu, chcę to obejrzeć raz jeszcze w 2D dla pewności).
Wyszedłem raczej zadowolony - wejście Tyranozaura wywołało u mnie ciarki na plecach :) Działo się dużo, postacie ludzkie wypadły lepiej niż myślałem i było dużo dinozaurów.

Jeśli miałbym się czegoś teraz przyczepić to:
- szkoda, że nie przedstawiono więcej szczegółów fabularnych odnośnie wydarzeń między oryginalną trylogią a nową częścią
- brak rozbudowanej akcji z budowanym napięciem (jak akcja z jeepem i Tyranozaurem w "jedynce" lub camperem i Tyranozaurami w "dwójce"
- Tyranozaur momentami bardzo zalatuje komputerem
- obawiam się, że kontynuacje (a mają być jeszcze 2 filmy) pójdą w stronę hybryd. Aczkolwiek wykorzystanie dinozaurów (niehybrydowych) w armii uważam za dosyć ciekawe rozwiązanie

ocenił(a) film na 9
Cohonez

W zasadzie wszystkie nawiązania, jakie były dotyczyło wyłącznie JP, a i tak pozostało wiele niewyjaśnionych kwestii... Chyba, że to celowy zabieg - aby zwiększyć smaczek na II i III część JW, jakie są teoretycznie w planach. Co do budowania napięcia przyznaję, że akcja toczyła się bardzo szybko. Na pewno wpływ miał na to czas emisji, jaki przewidywano na akcję filmu. Chociaż ja osobiście wcale bym się nie pogniewała jakby trwał i 4 godziny jak Titanic czy Władca Pierścieni. Te dwie godziny zleciały w mgnieniu oka, a nawet wydawało mi się, że to zdecydowanie za mało na ten film. Efekty komputerowe bardzo mi się podobały i były o wiele lepsze niż w trailerach. A może po prostu jestem przyzwyczajona do nich i mnie nie rażą? Na temat kontynuacji już kilka razy pisałam w różnych wątkach dyskusyjnych - obawiam się, że jeżeli faktycznie reżyserem będzie ktoś inny, to może to ostro pojechać i to w złym kierunku. Wykorzystanie dino-żółnierzy hmmm... z czym niby miały by walczyć? Zbyt oderwany od ogólnej koncepcji JP i JW pomysł. Raczej zupełnie inna seria filmów.

ocenił(a) film na 5
tmacherzynski

Widzę że tylko ja czuję się rozczarowany po dzisiejszym IMAXowym pokazie. Dla mnie: fabuła nie trzyma się kupy, dinozaury wyglądają nad wymiar sztucznie, gra aktorska słaba. O ile w jedynce czułem że oglądam realne wydarzenia, tutaj miałem wrażenie że to wszystko to straszna bajka :( Tym niemniej fajnie że komuś się podobało. Żeby nie było ... jestem wielkim fanem całej serii, więc trochę mi przykro ... :(

ocenił(a) film na 7
mjanek20

Ja nie powiem, że się rozczarowałam, ale czegoś mi brakowało. Rozumiem ze to kino familijne ale jak dla mnie było za mało "mięsa". I jak zwykle wciśnięty niepotrzebny watek miłosny. Ale za to bardzo spodobały mi się male dinozaury i nawiązania do poprzednich czesci

ocenił(a) film na 6
imju

Dokładnie, nie mogę za bardzo narzekać, bo zdawałem sobie sprawę, że to film familijny ale niektóre sceny były jak z niedzielnego filmu o 12.00 do obiadu. Te mdłe spojrzenia i buziaczki. Fabuła nie zachwycała ale zanudzić się też nie szło. Gdyby ten film był zrobiony w innym klimacie, bardziej pod widza dorosłego to moja ocena pewnie byłaby wyższa. Muzyka jak na film familijny przystało nie zachwycała. Dużo ratuje grafika i efekty. Sam byłem w Krakowie w 4D wiec zawsze to jakieś urozmaicenie jak Cię trochę w fotelu pobuja. Ogólnie polecam przede wszystkim fanom, Ci co mają zajawkę na dinozaury i rodzinom z dziećmi.

ocenił(a) film na 9
imju

To akurat fakt, też czuję jakiś lekki niedosyt. Tylko sama nie wiem czemu. Oceniłam film 8/10 i zdania nie zmienię, jeżeli już to nawet waham się czy nie dać 9/10, ale... no właśnie. Siedzi we mnie poczucie braku czegoś. Fabuła super, muzyka fajna, aktorstwo może nie najwyższych lotów ale to akurat nie raziło mnie nigdy i w sumie nie było jakieś fatalne, efekty dobre. Więc co kurna :( Może właśnie wiele niewyjaśnionych w filmie kwestii z poprzednich części?

ocenił(a) film na 7
imju

No ja nie wiem czy to takie kino familijne jak piszesz powyżej

ocenił(a) film na 7
mjanek20

Przepraszam ??? A ktora to czesc seri miala zjawiskowa fabue ?????
Pierwsza byla tak nudna ze sie dalo zasnac tylko efekty specjalne ratowaly ten film.
Druga to byl czysty odmozdzony blocbuster dla gimbusow .....
Jedynie ostatnia czesc seri jakos dawala rade ... Co spowodowalo ze byla najmniej kasowa.

ocenił(a) film na 7
Sabcio1234

"Fabule"

ocenił(a) film na 6
mjanek20

Mam dokladnie takie same odczucia! Ogladajac pierwsza czesc mialam wrazenie ze Park Jurajski naprawde moze istniec, wszystko wydawalo sie bardziej realne. Tutaj wszystko jakies takie sztuczne... Nie oczekuje realnosci w filmie o dinozaurach, ale przy pierwszej czesci bylam w stanie uwierzyc w ten swiat a tu niestety nie... Nie jest bardzo zle ale oczekiwalam czegos wiecej niz panienki biegajacej na szpilkach i jej herosa tresujacego raptory.

ocenił(a) film na 2
cicha89

Dokładnie mam takie same odczucia :( nawet nie wiem co dodać.

ocenił(a) film na 8
villemo_v2

Ale żeby od razu dawać 1/10???

Zrównujesz tym samym ten film z jakimś Sharknado, albo Justin Bieber: Never Say Never. No, litości....

ocenił(a) film na 2
Darth__Envious

Albo mi się podoba albo nie :) A tutaj niestety nic mnie nie zachwyciło. Jestem ogromna fanką serii, ale ten film jest zrobiony bez wysiłku i stworzony w laboratorium tak jak dinozaury, czyli w komputerze.

ocenił(a) film na 8
villemo_v2

No proszę Cię, choćby za same efekty specjalny należy się PRZYNAJMNIEJ 2/10 jeśli to dla Ciebie taki zły film. Niewiele jest filmów które zasługują na 1, a ten nie jest nim napewno, pomimo swoich wad

ocenił(a) film na 2
Matiz96

No dobra, zmienię ocenę, ale nie dla siebie, tylko dla wszystkich forumowiczów żeby mnie żywcem nie zjedli :) Ale i tak uważam, że przesadzili trochę z efektami i komputerem, mogli zbudować chociaż połowę dinozaura :)

ocenił(a) film na 8
villemo_v2

Haha no trochę lepiej xD

Ale były też "prawdziwe" makiety np. ten brachiozaur, czy jaki to tam gatunek co umierał im na rękach :p

ocenił(a) film na 2
Matiz96

No dobra, niech Ci będzie:) uważaj, bo jeszcze chwila a zmienię ocenę na 3 :) Muszę jeszcze raz to obejrzeć, może oglądałam inny film niż wszyscy :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones