Brad (Eric Warren) ma na nazwisko Linaweaver. Został tak nazwany na cześć pisarza sc-fi Brada Linaweavera, długoletniego przyjaciela i współpracownika reżysera Freda Olen Ray'a.
i jego dziwaczne erotyki. Nic więcej w tym filmie nie ma prócz ponętnej Nikki Fritz i goscia androida. Do tego ten narrator jak w filmach z lat 50-tych.