Co za tuman to tlumaczyl? Amphibian Man (jak podaje imdb) to nie jest zaden czlowiek amfibia tylko czlowiek płaz ewentualnie plazowaty czlowiek. Amphibia po angielsku (z laciny) to plaz a po polsku amfibia to wojskowy pojazd w zwiazku z tym czlowiek amfibia brzmi smiesznie i niedorzecznie. Podobnie jak pol czlowiek pol litra bo rowniedobrze tak by mozna napisac. Ma to taki sam sens, czyli zaden.
No trochę nie bardzo, amfibia w języku polskim to płazy właśnie, od łacińskiego amphibia i od nich nazwano tak pojazd wodno-lądowy, tak w angielskim jak i polskim.
Jak dla mnie to Abe Sapien, wiecie ten sympatyczny gość z Hellboy-a. Nie wiem co na to Guillermo del Toro, ale to on stworzył oba filmy, Mike Mignola który stworzy Abe Sapien powiedział że nie będzie brał udziału nad Amphibian Man i oczywiście w obie postaci wciela się nie kto inny jak słynny Doug Jones, on gra praktycznie każde stworzenie :) Jednak dla mnie to po prostu Abe Sapien w wcześniejszej fazie rozwoju gdy nie mówił.