PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=718819}
7,3 190 920
ocen
7,3 10 1 190920
7,3 45
ocen krytyków
La La Land
powrót do forum filmu La La Land

Porażka niestety

ocenił(a) film na 4

Byliśmy na nim z żoną - chce się po obejrzeniu powiedzieć wtf - ni to musical ni to romans, sceny tańca rażą sztucznością a szczytem jest Gosling unoszący się w powietrze ze Stone - mimo, że żona jest jego fanką a ja jej , było to niestrawne

bokub_2

Podobna scena jest u Allena we ,,Wszyscy mówią : Kocham cię". Tam było to jednak urokliwe. Tu mnie rozśmieszyło. Jedyny jasny punkt tego filmu to sama końcówka.

ocenił(a) film na 3
bokub_2

http://www.filmweb.pl/film/La+La+Land-2016-718819/discussion/Ja+i+m%C3%B3j+%C5%9 Bwiat+-+tylko+to+si%C4%99+liczy.+Dlaczego+tak+nachalnie+lansuj%C4%85+ten+film,28 57751

ocenił(a) film na 4
bokub_2

Zgadzam się w 100%! Nie rozumiem tylu nominacji.. Ze ścieżki dźwiękowej nie zapamiętałam żadnej piosenki, a głos Gosslinga usypial|-O

ocenił(a) film na 9
bokub_2

Jeśli szanowny pan nie rozumie magii musicalu która "unosi" odbiorcę polecam filmy dokumentalne! Ostatnio powstał całkiem niezły o podlasiu. A co do braki muzyki w drugiej połowie filmu, celowy zabieg zeby zrzucić bombę emocji na koniec. Proszę zabrać żonę na "tajemnice Podlasia". Pozdrawiam

piodak88

Gdzie to można zobaczyć?

piodak88

A polecam obejrzec pare prawdziwych musicali, gdzie rozne umowne gesty i sceny nie raza, a calosc jest tak zrobiona, ze dajemy sie uniesc my, widzowie, a nie tylko aktor na sznurkach na ekranie.

ocenił(a) film na 4
piodak88

A ja proponuję obejrzeć dobry musical, tak żeby na przyszłość wiedzieć z czym porównać to coś....

ocenił(a) film na 10
Ashganka

Jak widać po twoim profilu ty żadnego nie widziałaś...

ocenił(a) film na 9
piodak88

Najlepszy komentarz jaki czytałam od dawna

ocenił(a) film na 9
akasza85

Bardzo dziekuje !!

piodak88

La la land to przede wszystkim infantylny gniot, gdzie sceny romansu Goslinga i Stone (nudnego jak flaki z olejem notabene) dłużą się w nieskończoność przeplatane tu i ówdzie musicalowymi piosenkami. Liczba nominacji i ogólny zachwyt przygotował mnie na coś będącego na o niebo wyższym poziomie niż ta infantylna historyjka, którą zaserwowali nam twórcy. Być może moje (najwidoczniej) wygórowane oczekiwania rozminęły się gdzieś po drodze z komercyjnym pojęciem "dobrego filmu", które ma większość zwykłych ludzi, lubiących jak wciska im się sztampowe lovestory. Najwidoczniej.

ocenił(a) film na 3
bokub_2

Całkowicie się zgadzam - typowa amerykańska bzdura o typowym american dream. Piosenki i choreografia do nich przypomina a to reklamę podpasek (cztery dziewczyny idą na podryw), a to reklamę cukierków Wawela. A co fajnie wygląda przez 2 minuty w długim filmie drażni. Film po prostu nudny. "Grease", "Blues Brothers", czy nawet "Mamma mia" to przy tym arcydziela

ocenił(a) film na 10
erkaer

Oglądałeś ten film? Bo wątpię. Jaki deram? Przecież mają pod górkę a na końcu nie ma the endu.

ocenił(a) film na 3
tanebo

Chyba dream a nie deram i HAPPY ENDU a nie THE ENDU.
Widzę, że z językiem angielskim Ci nie po drodze, także powiem o co chodziło autorce komentarza. Otóż american dream to marzenie o lepszym życiu i karierze, w tym celu: wyrwanie się z małego miasteczka do wielkiej metropolii. W filmie było to dokładnie pokazane: dziewczyna pochodzi z małego miasteczka i wyjeżdża do LA żeby spróbować swoich sił w aktorstwie. A pod koniec filmu jej się to udaje, jest sławna, bogata, ma kochającego męża i dziecko, a że nie ma swojego Goslinga przy boku to był już jej wybór, ale american dream był i happy end też. Nawet jeśli by jej się nie udało, nie można mówić, że w filmie nie było wątku american dream. Bo tak jak już wcześniej wspomniałam, nie musi być on zakończony szczęśliwie...

CiasteczkOo

Przecież on i tak nie przeczyta Twojej odpowiedzi, jedynym argumentem takich ludzi jest "a oglądałeś to w ogóle? Bo nie sądzę!!!!11" :)

CiasteczkOo

tylko ja sie zastanawiam czy Akademia ten film nie tylko ogladala, ale choc troche zrozumiala, bo jezeli mial nie byc taki hepi i wnosic dramatyzm, to zupelnie sie nie nadaje jako nagradzanie za film-musical ku pokrzpeieniu serc. A podobno tak to oceniaja , jak byla podobna sytuacja z Chicago. Jednkaze tam to byl musical pelna geba, a tutaj... Kurcze, przeciez to mogloby byc tandetne, ckliwe, oklepane, jeden warunek, numery taneczne i muzyka musialyby miec ten pazur jak bylo to w MM.

ocenił(a) film na 10
alisspl

Mamma Mia i La La Land to dwa kompletnie różne bieguny, MM to faktycznie porządnie zrobiona rozrywka, La La Land to z kolei romans z musicalem, hołd dla różnych form tego gatunku.

littlelotte52996

Ilekroć widzę opinię że La la land jest ROMANSEM chce mi się śmiać.

ocenił(a) film na 10
whitestripes_333

Jest romansem z musicalem, a nie romansem jako gatunkiem filmowym.

littlelotte52996

Nie interesuje mnie gatunek. Nie ma tam żadnego romansu, żadnego uczucia, żadnej chemii między bohaterami. Nic co by wzruszyło, złapało za serce choć na chwilę. Coś co jest reklamowane pięknym plakatem i tekstem o miłości aktorki i pianisty jazzowego jest wydmuszką.

ocenił(a) film na 10
whitestripes_333

Skoro tak mówisz... Tylko, że ja nie powiedziałam słowa o chemii albo jej braku, chodziło mi tylko o to, że ten film to musical o miłości Hollywood do musicalu.

ocenił(a) film na 10
CiasteczkOo

Do tego filmu trzeba dorosnąć.

ocenił(a) film na 5
Yaroslao

Pewnie haha

ocenił(a) film na 5
tanebo

Odpisuj tu na zarzuty kolegi, ktory Cie niszczy argumentami, a nie siedzisz jak mysz pod miotla nieumiejącą angielskiego.

ocenił(a) film na 10
bokub_2

To musical a nie realistyczny film na podstawie faktów. Chodziło aby nadać temu filmowi klimat z klasycznych musicali a jednocześnie nie cofać się w zbytnio w paleolit ;) wydaje mi sie że ta scena kiedy się unoszą jest na to dobrym przykładem to miał być taki elemęt nadający hmmm... rozmarzenia tego co oni w tym momęcie czują, co jednak wyszło dość słabo z tym się zgodze. Ale ogółem film mi się bardzo podobał. <33

ocenił(a) film na 10
bokub_2

To jest film dla ludzi, którzy kochają kino.

ocenił(a) film na 3
Yaroslao

Ja też kocham kino, a film mi się nie podobał. I co?

ostry_cenzor

Co zrobisz, nic nie zrobisz....;)

ocenił(a) film na 10
ostry_cenzor

To, że nie każdy może oceniać filmy, to znaczy każdy może ale nie każdy powinien. Bo cóż znaczy Twoja ocena jeśli to: https://www.rottentomatoes.com/m/meet_the_spartans i to: https://www.rottentomatoes.com/m/la_la_land , to dla Ciebie 3 gwiazdki... rozumisz ??

użytkownik usunięty
Yaroslao

Każdy ma prawo do subiektywnej oceny. Prawdą jest, że ten film aż na 3 nie zasługuje, ale nie róbcie z tego "La La Landu" nie wiadomo jakiego arcydzieła... Przyszło Ci kiedykolwiek do głowy, że recenzje mogą być opłacane przez wytwórnie? Chyba nie, bo wszystko, co napisze recenzent na Rotten Tomatoes czy Metacritic musi od razu świadczyć o tym, że ktoś naprawdę polubił jakiś film i się nim zachwycił, a może po prostu siły wyższe kazały tak zrobić recenzentowi? Nie kierujcie się tymi recenzjami i ocenami jak jakąś prawdą objawioną, bo to naprawdę nie ma sensu. Niech każdy ocenia filmy tak jak czuje, a nie tak, jak podyktuje większość czy oceny krytyków, niejednokrotnie opłacanych.

ocenił(a) film na 3
bokub_2

Zgadza sie1

ocenił(a) film na 10
bokub_2

Ludzie, czy nikt tu nie rozumie co to metafora???! Tej sceny nie interpretuje się dosłownie. Chodzi o to (najprościej mówiąc), że gdy byli razem mogli sięgać gwiazd i, że cały świat mógł dla nich nie istnieć.
Myślenie nie boli. Zanim się wystawi negatywną opinię radzę się wcześniej zastanowić.

ocenił(a) film na 2
Elsa7

Ale to jest tak kiepsko ta scena zrobiona, że śmierdzi tandetą. Pierwszy lepszy youtuber potrafi zrobić lepszą.

ocenił(a) film na 10
Tung_uska

Widocznie trzeba mieć nieco wyobraźni, żeby zrozumieć niektóre filmy.
+ "pierwszy lepszy" youtuber raczej nie pracuje w Hollywood. Tam nie zatrudniają amatorów. Trzeba jeszcze coś sobą reprezentować i coś potrafić.
Cały film jest dobrze zmontowany i zrobiony z typowym rozmachem charakterystycznym dla Hollywoodzkich filmów.
Takie różnice trzeba się nauczyć dostrzegać, zanim się zacznie wypowiadać opinię na dany temat.

Ludzie, może sami nakręcicie film, zanim zaczniecie krytykować, bo weźcie pod uwagę, że za wszystkim stoją ludzie którzy starają się, żeby wszystko było jak najlepiej i muszą wiele poświęcić, by stworzyć jakieś dzieło.
Pracuję w przemyśle filmowym. Na wszystko trzeba patrzyć z obu stron. Trochę empatii. Trzeba szanować czyjąś pracę.
Scena mogła być lepsza, ale nie była z kolei taka zła.

Takie jest przynajmniej moje zdanie.

ocenił(a) film na 2
Elsa7

Nie trzeba być kucharzem, żeby wiedzieć że zupa jest za słona. Każdy ma inny gust. A mi wyobraźni nie brakuje...

ocenił(a) film na 4
bokub_2

zgadzam się z tobą gniot na skalę światową ,myślałam że nie wysiedzę do końca filmu bo tego się oglądać nie dało. Najbardziej mnie zastanawia za co te Oskary za co? dla kogo? śmiechu warte.

ocenił(a) film na 10
bokub_2

Bez urazy, ale czy ty oglądając film (szczególnie takiego gatunku, gdzie wiele scen może być fantazją) myślisz, że każda scena dzieje się naprawdę, tak jak to unoszenie się w powietrzu, czy jesteś za głupi by to pojąć?

ocenił(a) film na 2
kryst007

Te sceny unoszenia w powietrzu wyglądają tak, jakby zostały zrobione w najgorszym programie do tworzenia grafiki.

ocenił(a) film na 10
Tung_uska

Naprawdę mało widziałaś filmow widzę, ale jesteś typową ponuraczką bez wyobraźni. No trudno, to nie jest film dla takich osób jak Ty.

ocenił(a) film na 2
kryst007

W realu też masz taki cięty język? Mi się nie podobał ten film, widziałam o niebo lepsze. Chociażby "Chicago". La la lalala to dopiero ponurak .... się do niego nie umywa.
Ps, tak na przyszłość,nie ocenia się kogoś po jednym zdaniu.

ocenił(a) film na 10
Tung_uska

Czytałem już parę Twoich wczesniejszych komentarzy pod "La La Land" i głównie hejt, więc nie po jednym zdaniu Cię oceniam. Poza tym widziałem "Chicago" i w mojej opinii to dobry film, ale nie uważam tego za jakieś arcydzieło gatunku.

ocenił(a) film na 2
kryst007

Nie odróżniasz opinii, od hejtu. Hejt byłby wtedy gdybym napisała, że "To jest gów*o", nie podając argumentów i wystawiając 1. A podałam ich kilka oraz wystawiłam zawyżoną jak dla mnie ocenę, ale zlitowałam się nad pięknymi kolorami w tym filmie.

ocenił(a) film na 2
bokub_2

Dla mnie ich step był tragedią, chociaż chwila...to był pseudo-step.

bokub_2

Idealnie napisane... w tym filmie nie ma NIC ani magicznego, ani wybitnego

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones