PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=725816}

Legion samobójców

Suicide Squad
6,1 234 996
ocen
6,1 10 1 234996
3,9 39
ocen krytyków
Legion samobójców
powrót do forum filmu Legion samobójców

HARLEY

użytkownik usunięty

Poproszę o osobny film o tej sweet psycho.

Robbie skradła moje serce :D

Ma być spin off o niej. Ale wątpię żeby był kiedy film mało zarobi... Bo może film zarobi tyle co BvS?

ocenił(a) film na 2
LordVader345

Bez przesady, film ma nieco lepsze oceny od BvS, a poza tym wcale nie jest taki zły, ma swoje wady, ale to dobre kino, jak na standardy DCEU. Raczej zarobi więcej

użytkownik usunięty
Flashi3q

Raczej klęski finansowej nie będzie. Zwłaszcza, że film miał jedna z najlepszych promocji, jakie widziałem

ocenił(a) film na 6

BvS zarobił tylko 800 mln, bo miał fatalne oceny krytyków, wręcz żenujące. Na rotten tomatoes BvS i Suicide Squad mają po 26%,podczas gdy ostatni Kapitan Ameryka lub Gwiezdne Wojny dostali po 90%... Filmy są na tym samym poziomie. Nie mam pojęcia skąd się biorą te oceny.

użytkownik usunięty
mates_z

Na SS bawiłem się lepiej niż na Kapitanie. Tak naprawdę nie wiem, o co chodzi z tym wychwalaniem Marvela pod niebiosa.

użytkownik usunięty

Imo film został tak zjechany przez krytykę z powodu wyśrubowanych do granic możliwości oczekiwań nakręconych przez zwiastuny. Jednak część ocen jest grubo przegięta i przez te kosmiczne wymagania masa ludzi nie widzi, że ten film ma parę naprawdę mocarnych elementów- Harley zamiotła, a generalnie poza nią parę postaci też robi robotę. Deadshot, Diablo, Cap B , jak dla mnie cała czwórka dużo fajniejsza od część marvelowych i jak dadzą się im porządnie rozwinąć w kolejnych filmach to może być prawdziwa miazga.

użytkownik usunięty

Mam nadzieję, że powstanie druga część SS i będzie reżyserowany przez kogoś, komu WB nie będzie mogło wtykać nosa w montaż filmu.
Śmieszą mnie te opinie krytyków. DC się dopiero rozkręca, a już oczekują arcydzieł na miarę filmów Nolana. O ile wiem to pierwsze filmy Marvela też ssały mocno. Nadal mam beke z recenzji Movie Się.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
LordVader345

A skąd wiesz ile zarobi? GOTG, którzy też byli niszowymi postaciami zarobili ponad 700 milonów dolarów. Jeżeli film dobije do tych 7 kafli, to chyba nie stwierdzisz, że słabo.

Przy Gotg wszyscy mówili, że film będzie "ssać" i jak było? Był świetny. Przy SS sytuacja może być odwrotna. I choć nie będzie "ssać" jak BvS, może się okazać rozczarowaniem.


P.S. SS ma teraz tyle procent co BvS na RT :o

użytkownik usunięty
LordVader345

IMHO film jest lepszy niż wszystkie inne filmy ze stajni Marvela czy DC.

użytkownik usunięty

Prócz Mrocznego Rycerza Nolana :D

Akurat niektóre film y Marvela były naprawdę dobre: Thor,iron Mam,Kapitan Ameryka 2 i 3...

A DC wg mnie też ma dobre filmy jak Superman 1 i 2, Watchmen, Batman Burtona...

Doliczyłbym też animacje, ale większość osób twierdzi że animacje DC i Marvela są "dla dzieci" co jest nieprawdą. I nie mam na myśli kreskówek.

LordVader345

Całkowicie zgadzam się z opinią o animacjach. Mimo że nie miałam okazji zobaczyć żadnej z Marvela, to te z DC (m.in. Syn Batmana, Liga Sprawiedliwych:Wojna, Flashpoint Paradox itd) są naprawdę genialne. Argument, że są "dla dzieci" w ogóle nie ma sensu, szczególnie przy Batman:Atak na Arkham

Caladnei

Cóż, ja do Sna Batmana mam mieszane uczucia. Flashpoint jest niezły, ale na taką historię to potrzeba conajmniej 3 godzinnego filmu a nie 70 minut. A Liga: Wojna uwielbiam :D

Co do animacji Marvela - choć są mniej brutalne to i tak całkiem skomplikowane i nie dla dzieci. Bo nie zrozumiałyby.

użytkownik usunięty
LordVader345

"ale na taką historię to potrzeba conajmniej 3 godzinnego filmu a nie 70 minut" Po co? Film jest dobry w takiej formie jakiej jest.

użytkownik usunięty
LordVader345

Iron Man i Capy 2 i 3 wymiatają, ale Thor to jest plastikowa pseudo- dramat szekspirowski z nieciekawym, płaskim protagonistą. Jednak wrzucili kreację Lokiego i stąd wielu ten film wychwala, ale bez niego masie ludzie by spadły klapki z oczy.

ocenił(a) film na 10
LordVader345

Akurat Guardians of the Galaxy ssało bardzo mocno, tylko psychofani Marvela wypromowali go na nie wiadomo jakie arcydzieło.

ocenił(a) film na 6
oscilek

Ja psychofanką Marvela ani zresztą DC też nie jestem, a Strażników uwielbiam.

użytkownik usunięty
oscilek

No i dlatego, że GOTG ssało, oceniasz na najwyższą możliwą ocenę film, który w paru aspektach to kropka w kropkę pójście w styl i koncepcje strażników właśnie?

ocenił(a) film na 10

LOL. Suicide Squad i Guardians of the Galaxy to dwa zupełnie różne filmy. GotG był pełen humoru dla osób z IQ na poziomie marchewki. W SS natomiast dostajemy świetnie zaprezentowane postaci w dość lekkiej, nieskomplikowanej fabule ze świetnymi scenami humorystycznymi. To co Squad miał za zadanie (przedstawić szerszej publiczności głównych łotrów uniwersum DC) zrobił świetnie. GotG natomiast był filmem nijakim, w którym w pewnym momencie człowiek czuł zażenowanie że musi to oglądać. Nie wiem jak Ci, ale mi scena w której główny bohater zaczyna tańczyć przed głównym złym kojarzy się bardziej z Bollywood, a nie Hollywood. Według mnie to Guardians of the Galaxy jest tym dla MCU, czym było Batman i Robin dla filmów o Batmanie.

użytkownik usunięty
oscilek

Koncepcyjnie na paru płaszczyznach to są takie same filmy. Muzyka, w obydwu przypadkach odgrywa ogromną rolę i nadaje jeszcze bardziej luzackiego, zwariowanego tonu całości. W obydwu przypadkach powrzucali sporo rockowych kawałków, chociaż w Squadzie jest też rap, ale w tym filmie muzyka ma taki sam fetyszyzujący wymiar co w Guardianach. Więcej wrzucili jeden kawałek wprost z guardianów w film. Jus sayin, bo sama scena z helikoptermia z pokładme spirit in the sky, akurat mi się podobała.Dwa koncept na wrzucenie drużyny mało znanych bohaterów, którzy są dalecy od ideału, w sumie są przestępcami i zrobienie z nich gości, ratujących świat. Chociaż Squad nie przejdzie na 100% na etatowe ratowanie świata jak guardiani. To taka dość spora różnica, ale podobieństwa są. No a końcowy boss w obydwu filmach tak samo żenujący, do tego w przypadku squadu pasuje do koncept ulicznych zawiadków, jak siodło świni, więc totalnie nie ma się co sprzeczać w którym filmie jest gorszy końcowy akt. Przekombinowali, znów stawką jest ratowanie świat- a fuj. Wystarczyło walnąć jakieś ulicznego bandziora i prostą intrygę, że wykradł jakieś rządowe dane czy coś. No a Guaridani są dalecy od nijakości choćby przez ost, i liczne nawiązania do kina nowej przygody czy kina lat 80 i w ogóle taką zabawę w sentymentalizm.

użytkownik usunięty
LordVader345

267mln w pierwszy weekend.

użytkownik usunięty

Czyli męska część widzów doczekała się swojej ulubienicy. Tak jak myślałem, Harley pewnie będzie wywindowana do takiego obiektu kultu jak Loki. Już widzę te gify, arty etc zalewające sieć.

ocenił(a) film na 6

To jakiś problem ?

użytkownik usunięty
Lubiezny

Nope, dla mnie wręcz przeciwnie ;p Pewnie wypowiedz brzmi trochę oschle bez emotikon xd

ocenił(a) film na 1

Mnie postać się średnio podoba ://

Raz, że było jej WSZĘDZIE za dużo (hmmm, ciekawe po co?) i w jej miejsce w niektórych scenach można byłoby rozbudować historie innych postaci, albo chociaż wpleść do niej więcej Jokera, a dwa, że (nie chcę urazić tu fanów, ale niestety) w większości scen dosyć bardzo irytowała i sprawiała bardziej wrażenie jakby im przeszkadzała (nie licząc tej sceny końcowej walki, z enchantress, bo tam się spisała :D). Margot podratowała wszystko swoim tyłkiem i piersiami, czym ujęła część męskiej widowni (no bo po co niby te sceny wypinania się i skąpy strój? hehe ;p Na nic tu tłumaczenia aktorki i reżysera, my wiemy po co to wszystko xD). Aczkolwiek sceny z akrobacjami były już całkiem fajne. Dla mnie jednak ta postać jest zbyt przerysowana i w jej ocenie za bardzo kładzie się nacisk na wygląd fizyczny aktorki w kostiumie, niż na sam charakter postaci i historię, no niestety. Przynajmniej mi się tak wydaje xd I mówię to mimo że jestem facetem :D

generalnie jak dla mnie film ssie, niestety, oczekiwałem czegoś lepszego. Prawda jest taka że został nieźle wypromowany, był mega soundtrack, a reszta to klapa. Sry.

użytkownik usunięty
Melanie_Martinez

Przecież to postać z komiksu, powinna być przerysowana LOL. Jesteś facetem i nazywasz się Melanie Martinez xD.Myślisz o zmianie płci?

ocenił(a) film na 1

em, po prostu lubię tę artystkę np? XD Mimo wszystko zostanę przy swojej płci, aż takim fanem nie jestem :D Serio w całej mojej opinii przyczepiasz się do nicku? Współczuje XD Ogarniam że może masz inne zdanie ale to jest tylko moje, nie musisz się zgadzać czy coś :p Może i powinna, chodziło mi bardziej o sposób tego przerysowania, gdzie to już było takie irytujące moim zdaniem i przesadzone, że tak to ujmę ;d zwyczajnie zrobiłbym to inaczej na miejscu kadry która to tworzyła. Chociaż trzeba Margot oddać, że zaangażowała się w to i jako jedyna chyba coś robiła. Mimo to, to nie to jak dla mnie xd za dużo nadrabiania ciałem jak już wspomniałem i próby zyskania tym atencji, tyle.

To postać to właściwie jedyny atut filmu, ma trochę niedoróbek, jak żałosny fortel w finale, ale jeżeli warto pójść na "Suicide squad" to właśnie dla niej. Nie chodzi tylko o to, że jest "sexy". Chyba jedyna osoba, która coś próbuje zagrać w tym filmie. W rolach kobiecych nie ma konkurencji, bo właściwie te role nie są napisane (Katana). Ale faceci też są do niczego. Słabiutki film.

ocenił(a) film na 5
milicja

Postać zagrana dobrze, lecz jak dla mnie mega, mega irytująca. Bohaterka strasznie działa mi na nerwy. Film ogólnie słaby.

eddihollywood

Harley we wczesnym etapie filmu mówiła ,,Jestem z tych irytujących, od razu uprzedzam". Powinnaś być więc nastawiona.
Jak dla mnie postać zagrana genialnie i wcale nie irytowała ;)

ocenił(a) film na 5
MrBartus33

Każdy z nas jest inny, kazdy ma swoj gust więc każdego z nas irytują inne rzeczy :)

eddihollywood

Zgodzę się z powyższym co do tego, że każdy ma inny gust. Jednakże mi Harley bardzo się spodobała, film dzięki niej dużo zyskał. Natomiast najbardziej irytował mnie Jared :(. Taką rolę miał do zagrania i może faktycznie sama gra jest dobra ale ............coś jednak mnie w nim wkurzało.

KarMach_1985

Problem z Jokerem Leto wg mnie nie jest w sposobie grania aktora ani tym bardziej samej wizualnej otoczki - widać, że Leto czerpał garściami z Jokerów Nicholsona i Ledgera, jak również sama koncepcja chyba zalatuje nowymi komiksami z tego co się orientuje (New52, bez motywu z 'twarzą'). Naprawdę spisał się i spisano się świetnie z przedstawieniem bohatera. To, co nie pasuje tutaj to to, jak przedstawiono postać: Joker to pies na baby.. znaczy się na Harley. Ostatnią scenę jeszcze mógłbym podsumować niezłym pastiszem melodramatów, ale w filmie przedstawiono dobitnie ich związek i to, że Joker nie spocznie póki nie uratuje wybranki swojego serca. Mam wrażenie, że to nie tyle fanservice co próba wkupienia się w widza młodego pokolenia, któremu pewnie takie coś może się podobać (bo jakież to zajebiste, no no). I w sumie jedno nie wyklucza drugiego..

ocenił(a) film na 5
eddihollywood

Mnie również ta dwójka bardzo irytowała. Może to i świadczy o dobrym aktorstwie, ale co z tego skoro miałam ochotę wyłączyć ten film za każdym razem jak Harley otwierała usta.

ocenił(a) film na 5

Idolka dla nastoletnich buntowniczek XD

ocenił(a) film na 7
Fajdor

Skoro uważasz że postać Harley to tylko "Idolka dla nastoletnich buntowniczek" to gratuluję toku myślenia

ocenił(a) film na 7

Fajnie zagrała, w zasadzie była najbardziej "komiksowa" ze wszystkich postaci. :)

ocenił(a) film na 6

Zdecydowanie Harley zrobiła robotę :). Ciekawa jestem tylko czy gdyby cały film powstał tylko o niej to czy nie byłoby to męczące na dłuższą metę.
A dla tych, którzy nie mają jeszcze dość "recenzji" dot. samego filmu zapraszam do siebie :) https://kulturalnik.wordpress.com/2016/08/07/samobojcza-walka-o-przetrwanie/

ocenił(a) film na 7
tygrysulka

jak już to mogli by nakręcić film o Jokerze i Harley Quinn i to by się na pewno sprzedał, ale w formie Deadpoola, myślę że byłby to nieźle powalony film ale w fajnym stylu

ocenił(a) film na 6
n1ewidka

Zgadzam się :).

ocenił(a) film na 7

Popieram.

Ja osobiście liczę na film Harley i Ivy lub Gotham Sirens :)

ocenił(a) film na 9

To jest ten moment kiedy wszyscy nie mogą się doczekać jakiejś postaci a ona ich nie zawodzi.

Mam nadzieję że ona będzie w co najmniej 5 następnych filmach DC.

Truuuu, to się nie mogło nie udać (HQ jest popularną postacią + Margot Robbie to był strzał w dziesiątkę jeśli chodzi o casting, imo).

ocenił(a) film na 5

genialnie zagrała role. spisała sie i nadała urok tej produkcji :)

ocenił(a) film na 5

Żeby ta postać poradziła sobie sama na ekranie (oczywiście, zdecydowanie jest to możliwe) musiałaby zostać świetnie napisana. Bo, że zostałaby świetnie zagrana, nie mam obaw. Potrzeba byłoby utalentowanego scenarzysty. Ale nie powiem, tak czy owak, z chęcią obejrzałbym film o Harley.

Jest jakieś info?

użytkownik usunięty
LukaszJarosz25

Kiedyś czytałem, że studio chce zrobić film o niej. Ale nie wiem, czy to potwierdzone info.

ocenił(a) film na 10

Mnie denerwowała, ale ostatecznie dałam radę:) Nie lubię takich dziewczynek, głupiutkich lub nie wiadomo po co udających głupiutkie, coś a la Doda, no nie cierpię... Poza tym, mam ból niżejplecowy w związku z obcasami Harley Quinn. No jak? Każda kobieta wie, że w obcasach nie chodzi się tak swobodnie, że raczej nie można w nich wykonywać akrobacji na dachu i latać z kijem baseballowym. Nie przeszkadzają mi majtki udające spodenki, krótka bluzka, ale te szpilki to seksizm do bólu. I nie, nie jestem przewrażliwiona:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones