PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=713552}
7,6 170 084
oceny
7,6 10 1 170084
7,1 36
ocen krytyków
Logan: Wolverine
powrót do forum filmu Logan: Wolverine

Słabo

ocenił(a) film na 5

Niestety kompletnie się zawiodłem.
Generalnie lubię serię X-Men. Obejrzałem wszystkie części, niektóre lepsze, niektóre gorsze.
Ale Logan jest po prostu słaby. To w ogóle nie jest film, który trzyma klimat i konwencję poprzednich części. Ktoś tu niżej pisał, że X-men nie lubi, ale ta część mu się podoba bo jest inna. Tak, tak samo, jak Bond z Danielem Craigiem jest zupełnie inny niż stare Bondy i kompletnie nie trzyma klimatu, dla mnie to zresztą już tylko zwykły film sensacyjny.

Dychawiczny, zdechlakowaty Wolverine, któy cały film umiera właściwie nie wiadomo na co (andamantium go zaczęło truć? Po tylu latach? Co za bzdura). Sorry, ale ja tego nie kupuję. Żal, bo to moja ulubiona postać całej serii. I nie, nie mam 15-tu lat.

trollstein

Nie rozumiem kompletnie jednego. Wiadomo było od dłuższego czasu w jakim film będzie utrzymanym klimacie i tonie. Skąd więc narzekanie na to? Mówiono, że będzie się różnił od innych filmów z serii X-men. Ludzie... patrzcie na co idziecie do kina albo co obejrzycie a pozbędziecie się problemów. Poza tym jak można oczekiwać, że film nie związany z główną serią X-men będzie trzymał jej klimat? Możesz tą produkcję traktować jako spin-off, nie ma nawet w nazwie X-men. A w spin-offach się właśnie eksperymentuje.

Andamantium? Co to? A tak serio adamantium zaczęło go truć, bo jego możliwości uzdrawiania po prostu znacznie osłabły i tak się koło zamyka. Możemy się domyślać, że na to osłabienie miał wpływ wiek Wolverine'a, ale również jego styl życia, który widzieliśmy.

ocenił(a) film na 9
trollstein

"Dychawiczny, zdechlakowaty Wolverine, któy cały film umiera właściwie nie wiadomo na co (...)"

Wiadomo było dokładnie na co umiera, najwyraźniej po prostu słabo oglądałeś późniejszą fazę filmu. Podpowiedź: to nie były bynajmniej schorzenia wskutek starzenia się czy czegokolwiek w tym guście - gdzieś w finale filmu literalnie jest o tym mówione. Nie wiem, w jaki sposób można było to przegapić.

I kurczę, kto Ci w ogóle powiedział, biedaku, że ten film będzie miał jakiekolwiek wspólne punkty pod względem klimatu czy treści z X-Menami??

ocenił(a) film na 9
trollstein

Takie powinny być filmy X-men

ocenił(a) film na 5
Himiteshu

I jeszcze AVENGERS ,SPIDEMANY i wszystkie produkcje MARVELA,

ocenił(a) film na 9
sepiluta

Nie, reszta filmów jest ok

ocenił(a) film na 4
Himiteshu

Dzięki Bogu, że 1-szych kilka X-Menów takich nie było.

ocenił(a) film na 9
mat_queen

Nooo pewnie podobała Ci się schrzaniona 3 część

ocenił(a) film na 4
trollstein

Spodziewalem sie ze usmierca go chociaz z jakas godnoscia a nie jako zapijaczonego menela. Film jako drmat jest ok ale wolverine jednak powinien pokazac troche mocy...

ocenił(a) film na 5
Negerfeld

Popieram,film świetny lecz nie w tym klimacie,

ocenił(a) film na 9
Negerfeld

Mocy...szczególnie, że w komiksie na którym film jest wzorowany Logan to pacyfista,który prawie nie używa np pazurów i nienawidzi kiedy ktoś się do niego zwraca Wolverine.

ocenił(a) film na 5
trollstein

Nam też się nie podobał. Fabuła do bólu przewidywalna. Dramat, zamaist fajnej przygodówki. :-( Ale co kto lubi..

ocenił(a) film na 9
vitaria

Bo komiksy muszą być funny i kolorowe nie?

ocenił(a) film na 8
trollstein

Ma w sobie kulkę z andamantium i nie chce jej wyjąć bo już ma chyba dość życia!Tak naprawdę to koleś gdyby chciał to by to wyjął.

ocenił(a) film na 9
lupus198116

Kulkę? Ma każdą kośc pokrytą adamantium.
W komiksach pozbawiono Logana z kości adamantium raz. Ledwo przeżył a cały bół i trauma z tym związana doprowadziła do zmienienia go w kompletnego świra,

ocenił(a) film na 4
trollstein

Fabułę śledziłem z facepalm`em, film ratowały jedynie niektóre sceny gore w walce, ale i to nie starczyło na długo. Powinni pójść dalej i zrobić film xman 60 lat później, z bohaterami robiącymi pod siebie, w pieluchach i na szpitalnych łóżkach lub z chodzikami. Dla mnie był to chamski skok na kasę. Wolverine zasługuje na restart i nowego aktora (nawet Tom Hardy). Ostatnio wszystko co ma związek z X-MAN pozostawia po sobie niesmak i w tym wypadku nie było niespodzianki. Jeśli ktoś się ma żegnać w ten sposób, niech tego lepiej nie robi.....

ocenił(a) film na 1
sajet1

Najdokładniejszy opis tej części. Podpisuje się pod Twoimi słowami. Dawno tak się nie zawiodłem na oczekiwanym filmie. Fabuła tak śmieszna i żałosna, że miałem ochotę wyjśc, ale z szacunku do wcześniejszych x-menow do oglądałem. Słabe. Widac, ze ktos szykuje skok na kase nowym pokoleniem x-menow. Mogliby zmienic tytul i zrobic z tego inna serie. Tak pozostaje niesmak.

ocenił(a) film na 9
SirHunter

Nie znasz się na superbohaterach prawda?

ocenił(a) film na 9
SirHunter

zmienisz zdanie jak podrosniesz.

ocenił(a) film na 9
SirHunter

Uzasadnij swoją wypowiedź dlaczego film jest żałosny ? Może zwyczajnie jesteś za młody i masz zbyt pstro w głowie aby docenić bardziej ambitny przekaz kinowy.

ocenił(a) film na 9
simoonthph

Film jest bardzo dobry, dojrzały. Niektórzy tego nie ogarną bo cieszą ich trochę inne "wartości". Nie warto podejmować dyskusji z ludźmi, którzy w ten sposób wyrażają swoje opinie.

ocenił(a) film na 9
nillvo

święta prawda, niestety Filmweb od jakiegoś półtora roku jest zalewany komentarzami "dość niedojrzałych kinomanów" potem oceny nawet takich klasyków jak np. "Ojciec Chrzestny" są tak niewymierne, że szczęka opada.

ocenił(a) film na 3
trollstein

Zawiodłem się. Nie uroniłem łzy. Szczerze, ten film mnie w ogóle nie ruszył. Uwielbiam X-menów, ale to jest far away od wcześniejszych filmów. Krwawa, brutalna jatka, odcinanie głów i członków (ciała oczywiście), dokonywane przez głównego bohatera i (w szczególności) małą dziewczynkę jest aż niesmaczne. Fabuła też taka se. Myślałem, że ten film mnie potarga, porozrywa, że będę o nim myślał, że mnie wzruszy i poruszy do głębi (tak wnioskowałem z innych opinii i tutaj i od znajomych). Nic z tych rzeczy. Ten film pozostawił po sobie jedną myśl - nigdy go już powtórnie nie oglądnę.

ocenił(a) film na 9
Lumenis

Hmmmm.... Może dlatego, że ten film miał "R". Mnie ten film: śmieszył i smucił. Ale już najbardziej się uśmiałem w momencie śmierci Logana. Nie, żeby było z nią coś nie tak, ale przypomniały mi się wypowiedzi w stylu: "Kto nie zapłakał w momencie śmierci Logana ten nie ma serca" i zacząłem z tego cisnąć bekę xD Tak poza tym to w filmie nie ma nic co było by złe. Zapowiedzieli jako ostatni film z Loganem film dla dorosłych i o innym klimacie, do tego dramat, a więc czego się spodziewałeś?

ocenił(a) film na 3
Szymon_Majchrzak

Hej - nie wiedziałem co zapowiadali i co pisali o klimacie tego filmu, po prostu film był odmienny od dotychczasowych z serii X-menów. Większość osób się wzruszała na filmie, z tego co pamiętam, film mnie w ogóle nie ruszył, jak wyże, a wręcz zniesmaczył. Bardzo specyficznie reagujesz na śmierć głównego bohatera :-) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
Lumenis

Dlaczego niby specyficznie? Nikt kogo znam poza moją dziwną nauczycielką i wyp.izdrzoną babką z klasy nie płacze na filmach z innego powodu niż ze śmiechu.

ocenił(a) film na 3
Szymon_Majchrzak

No ja znam ludzi, którzy czasem łzę uronią na filmie, bynajmniej z powodu śmiechu, a nie są dziwni i wyp.izdrzeni (chyba taka jest odmiana). Może właśnie dlatego, że jesteś jeszcze "w klasie" ;) Pozdrawiam. BO.

trollstein

Widać że "fani" kinowej wersji marvela, są mega rozczarowani, ale przeczytajcie komiksy jak Logan umiera to może trochę więcej zrozumiecie i inaczej spożycie na film.
Komiksowi fani długo czekali na tego typu film, nie jest to może 10/10 bo też czuję nie dosyt, ale jest to jeden z lepszych filmów jakie wyszły o tej postaci marvela. To że ktoś nie ogarni, czemu nagle adamantium działa na niego zabójczo, a wcześniej nie, to tylko pogratulować ;)
Generalnie Logan nigdy nie powinien być miłym gościem który ze wszystkimi się przyjaźni, szczerze bliżej temu do komiksów, niż rosomak który przez większość występów w filmach Xmen nikogo nie zabija ; )

ocenił(a) film na 9
Wloczykij1994

Dzieci wychowane na gównianych pierwszych trzech częściach X-MEN mają problem ze zrozumieniem faktu, że nikt nie jest nieśmiertelny. Film nie odbiega od komiksów, nie wszystkie historie o mutantach to kolorowe bajeczki. Szczególnie opowieści o Loganie często były brutalne, bo jakie miały by być, życie to nie Listy do M. Popieram Cię Włóczykiju, ale tłumaczyć niektórym to walka z wiatrakami.

ocenił(a) film na 8
trollstein

"Dychawiczny, zdechlakowaty Wolverine, któy cały film umiera właściwie nie wiadomo na co (andamantium go zaczęło truć? Po tylu latach? Co za bzdura). Sorry, ale ja tego nie kupuję. Żal, bo to moja ulubiona postać całej serii. I nie, nie mam 15-tu lat."
Logan umiera przez "limit Hayflicka" który zabija każdego z nas ;)
Trochę rozszerzone wyjaśnienie https://www.youtube.com/watch?v=viOpP6P_PrQ

trollstein

Od razu zaznaczę, że wcale nie uważam, że komiks musi być kolorowy i wesoły i nie mam 15 lat :). Ale w tym przypadku twórcy tak bardzo chcieli zrobić "poważny i dramatyczny" film, że wyszedł im groch z kapustą. Ogólnie całość ma wydźwięk bardzo, bardzo depresyjny, ale jest tu kilka scen, które zasługują na facepalma (wieśniak uporczywie trzymający się swojej działki i włamujący się na cudzą - z bronią w ręku, bo "musi mieć wodę") albo są zwyczajnie oklepane (śmierć "matki" Laury) czy niedorzeczne (filmik z wydarzeniami z laboratorium, jakieś cudowne zielone potiony). I to wszystko do siebie nie pasuje. W pewnym sensie nie dziwię się, że ktoś może czuć niesmak, patrząc na stoczenie się głównego bohatera. Nie, nie chodzi o wiek czy chorobę, ale naprawdę trzeba było dokładać do tego jeszcze alkoholizm i robić z gościa menela? Czyli teraz nie da się zrobić "realistycznego" filmu o mutantach, jak tylko wpadając w skrajności - albo kolorowo i wesoło, albo menelsko?
Dziwnie mi się to oglądało. To mamy scenę rodem z typowego dramatu o starzeniu się, potem jakieś ckliwe pogadanki rodzinne, za chwilę dziewczyna ucina komuś łeb pazurami, potem uroczy żarcik "dziadka", potem problemy rednecków z wodą, krwawa sieczka z ucinaniem kończyn, i tak w koło. Tak jak napisałam na początku, wielce to niezdecydowane, jakby reżyser się wahał, czy robić dramat obyczajowy czy gore. Niezbyt to do siebie pasuje.
Sama nie wiem, czy film mi się podobał, czy nie. Rzadko mam problemy z oceną. Daję piątkę, tak pośrodku skali, bo jednak "Logan" zły nie jest. Solidne aktorstwo, jakiś tam pomysł (trochę niechlujnie zrealizowany, ale ok) i technicznie naprawdę wygląda dobrze (montaż nie powoduje raka oczu, a sceny walki wyglądają przyzwoicie - no, może przeważnie nie walki, tylko jednostronnej rzeźni).

ocenił(a) film na 6
trollstein

Dla mnie też ten film był słaby. Za dużo emocji i dramatów w negatywnym sensie. Te pozytywne oceny chyba tylko z sentymentu do aktora i jego końca z postacią wolverina.
Na każdym kroku ckliwa historyjka wyciskająca łzy to brak szacunku do widza. Widocznie nie było pomysłu na inne ujęcie widowni, więc trzeba uciekać się do takich środków.
6/10 również z sentymentu.

ocenił(a) film na 9
h8r3d

A ja Wolverine'a nie lubiłem. Dałem 10 bo film mi się bardzo spodobał.

ocenił(a) film na 9
trollstein

A ja nie lubiłem x-menów, polubiłem od filmu przeszłość która nadejdzie, a Logan przekonał mnie do obejrzenia całej serii. Nie ogarnianie fabuły filmu (w kontekście również całej serii) nie powinno być wyznacznikiem oceny. Masz żal do siebie że nie rozumiesz filmu czy szkoda Ci postaci, która i tak miała skończyć jak miała...ale nie przejmuj się, kolega od komiksów powiedział, że to nie jest koniec historii Logana ;)

ocenił(a) film na 9
trollstein

Takie głupoty pieprzysz, że nawet nie ma co się wysilać na kontrargumentację, jak co poniektórzy. Przykre, że nie potrafisz, jak My, cieszyć się taką filmową perełką spod znaku kina superbohaterów. No, ale skoro nowego Blade Runnera oceniłeś tak samo, choć ten film już za samą oprawę audiowizualną zasługuje co najmniej na 5/6, nie wspominając o grze aktorskiej etc. to mogę tylko stwierdzić, że masz beznadziejny gust.

ocenił(a) film na 10
Shaggy777

Shaggy777 Dokładnie

ocenił(a) film na 5
trollstein

A ja się zgadzam co do oceny, dałabym 8 jakby nie było mini x-menów dzięki którym kasa pewnie będzie płynąć w przyszłości, szczególnie irytowała mnie mini Volverinka, sapiąca i charcząca. Można było znacznie lepiej to zakończyć moim zdaniem bez tych szczeniaków nic nie wnoszących a psujących ogólny odbiór.

ocenił(a) film na 8
trollstein

Ten film jest dlatego między innymi dlatego taki dobry bo wlasnie zrywa z dotychczasową konwencją. Ja nie mówie że jest lepszy od napakowanych efektami normalnych częsci x-men dla mnie jest po prostu inny i równie dobry na swój unikatowy sposób

trollstein

Dokładnie, teraz kręcą straszną szmirę, a filmy na podstawie komiksów to szkoda gadać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones