Mam nadzieje że dla scenarzysty i reżysera o to chodziło żeby film był wyłącznie o tragicznej miłości w czasach okupacji... bo jeżeli mają nadziej na to że ukazali życie w tamtych czasach, napięcie jakie towarzyszyło ludziom ... To przepraszam ale ja niczego takiego specjalnego nie zauważyłem... jest kilka scen...

Pomimo średnio znanej obsady (szczególnie dla polskiego odbiorcy :)) film jest zrobiony naprawdę fajnie! Piękna historia dwojga ludzi którzy pomimo przeciwności losu za wszelką cene postanowili być razem i chociaż tak naprawdę do końca to się nie udało to pamięć i miłość wzajemna przetrwała nawet śmierć o czym świadczy...

Czy Swietłana Hodczenkowa grała jednocześnie Wierę i córkę?

Przed chwilą skończyłam oglądać...
Niezwykły film o niezwykłych ludziach. Opowieść pełna niedomówień, niejednoznaczności, niewyjaśnionych okoliczności, które skutkują tragedią wszystkich na raz i każdego z osobna. Takie historie nigdy nie mają dobrego zakończenia, po prostu nie mogą go mieć... Gorąco polecam!

Według mnie film był świetny, naprawdę jak na polski film. Akcja wcale nie była przewidywalna. Jedynie co mogłabym zarzucić to grę aktorską Lesławowi Żurkowi. Najbardziej wzruszyła mnie ostatnia scena, aż miałam ścisk w gardle;p Polecam gorąco ten film:))

Jestem legniczanimem i to byl JEDYNY powod dlaczego wytrwalem na tym filmie do konca! zdecydowanie nie polecam. ani to romantyczne, ani historyczne... nie potrafie w zaden sposob zachecic do ogladniecia...

Na wstępie zaznaczę, że Mała Moskwa wg mojej subiektywnej oceny jest filmem dobrym jeśli nie bardzo dobrym. Wiele osób mówi: słaby film, naciągana fabuła, nieścisła fabuła, kupa błędów i tak dalej... Być może mają rację. Jednak wg mnie oglądnięcie go w spokoju, bez uprzedzeń i komentarzy pozwala na wczucie się w klimat...

.
.
.
Jak myslicie, jak zginela Wiera? Rosjanie zrobili jej "kuku" czy moze romantycznie jednak powiesila sie w lesie?

S.Hodczenkowa to dla mnie odkrycie, piękna, utalentowana aktorka! Mała Moskwa opowiada o miłości zakazanej, w tamtych strasznych czasach, opowiada o kobiecie i mężczyźnie, żona radzieckiego oficera zakochuje się w polskim żołnierzu, film miał ukazać ich miłość- tragiczną miłość, a nie wątki historyczne typu jak to było...

Dobrze zrobiony, ale bez jakis wiekszych zwrotów akcji, toczy się swoim rytmem, Jak masz dziewczyne mozesz wyciągnąć smutne wnioski

Jak na polską produkcję to bardzo dobry film.. Tylko, że jak ogląda się go z klasą, w której chłopaki cały czas jęczą to nawet na wzruszenie sobie pozwolić nie można. :]

Może nie arcydzieło, ale ma perfekcyjnie zbudowany klimat
te powiedzenia rosyjskie o Polsce i polskie i Rosji,
obustronnie ukrywana niechęć, mimo konieczności zachowania politycznej poprawności, wyłazi na każdym kroku, sceneria też bardzo realna,
Wiera kończy życie w bardzo radziecki sposób ;-]

choć nie...

Nie nastawiałem się na nic szczególnego idąc na ten film. Nie należę do fanów polskiego kina (amerykańskiego też nie ;)). Z wielu powodów. Jednak od pierwszych scen "Mała Moskwa" zaskoczyła mnie porządnymi zdjęciami, niebanalnym scenariuszem i bardzo dobrą grą aktorską. Cieszę się, że autorzy nie starali się bardzo...

Film jest tragiczny pod względem gry aktorskiej. Totalny koszmar. Żurek gra sztucznie, film o zakazanej miłości, a nie ma w nim jakiegoś szaleństwa, pasji. Pomysł na film bardzo dobry, ale nie potrafili go wykorzystać.

Oscarów za to nie będzie, ale ogląda się całkiem przyjemnie. Wolę coś takiego niż hollywoodzką komercję.

należy przyznać, ciekawe kreacje i dobra gra aktorska.

Przyznam szczerze, że szedłem na film trochę do niego uprzedzony pod wpływem licznych pretensji krytyków, głównie o harlequinowski charakter i jakość fabuły. Wyszedłem zaś z kina dość mile zaskoczony, bo choć fabuła rzeczywiście pachnie harlequinem, to jednak nie jest to zupełna tandeta, a na tle standardowej polskiej...

1 listopada, na grobie Wiery było mnóstwo kwiatów i zniczy, zresztą jak
zawsze.

Dlaczego tego filmu, nie grają w kinach w Elblągu, jestem oburzona! Tak bardzo chcę obejrzeć ten film i nie mam gdzie... :(((

Nareszcie jakiś poważny film, a nie denne romansidło tj. "tylko mnie kochaj" itp. Mała Moskwa jest najlepszym przykładem na to, że można zrobić film o miłości bez kiczowatej historii i fabuły. Gorąco wszystkim polecam!!