Magiczny miecz - Legenda Camelotu

po prostu na 7!piekny i pieknie zrobiony.dobrze,ze mam go w domu!(sa ta konie)

Mój ulubiony film z dzieciństwa. Dostałam to na wideo i oglądałam każdego dnia. KAŻDEGO. Nawet po 4 razy dziennie. Skończyło się tak, że mama schowała kasetę , bo miała już dosyć tego filmu. Jakoś potem zapomniałam w ogóle o istnieniu takiej produkcji. Właśnie znalazłam ją online. To trochę straszne ,że po 17 latach ja...

serio kojarzy mi się z moim dzieciństwem bardziej niż król lew, a soundtracku będę słuchać w nieskończoność

Przecież bajki z tamtych czasów powinny być no nie wiem... sensowne. W tej nic się nie trzyma kupy. Nie dostajemy żadnych wyjaśnień rzeczy który dzieją się tam bez przerwy jednocześnie szokując bo nie wiadomo czy mamy domyślać się jakiegoś sensu czy tylko po prostu tak jakoś wyszło reżyserowi?

wszystkie piosenki miałam obcykane. rodzice się wściekali, bo ile razy można to samo oglądać.
moja ukochana bajka, nie pamiętam kiedy ją ostatnio oglądałam. z dziesięć lat temu :P