No właśnie, nie wiedziałem jak inaczej zacząć. Po prostu brak słów. Ogólnie po obejrzeniu jakiegoś tam filmu jestem zadowolony, zniesmaczony, żałuje straconego czasu lub pieniędzy, zapominam o filmie i o tym co w nim się działo już na napisach końcowych. Lecz nie tym razem. Minęła mniej więcej doba od seansu a ja wciąż...

Panie Van Dormael, Ponad 10 lat czekałem na pana kolejny film, a tu taka słabizna. Jak to się stało, że stworzył pan coś tak wtórnego, infantylnego i nudnego?

Czy film był o bezbrzeżnej wyobraźni, o pokazywaniu, że życie polega na wyborach i że każdy wybór znacząco wpływa na nasze życie, czy coś mi jeszcze umknęło i ma jakieś dodatkowe przesłanie? Przyznam, że film był zakręcony i mam wrażenie, że nie wszystko uchwyciłem. Jeśli tak jest, to proszę udzielać mi lekcji.

Czytając komentarze internautów do tego filmu można stwierdzić jedną rzecz: ten film się uwielbia albo nienawidzi. Ja otworzę trzecią grupę. Film jest niezły. Sprawny pod względem realizacji. Świetna gra aktorska, także dzieciaków - piętnastoletni Nemo, Anna czy Elise, a fabuła do zrozumienia mimo tylu zaburzeń w...

Film który pokazuje "Co by było gdyby..."

Zmusza każdego widza do tego, żeby każdą swoją życiową decyzję dwa razy przemyślał za nim ją podejmie. Życie daję nam wiele opcji do wyboru ale zostawia jednak nam rzecz najtrudniejszą a mianowicie sam WYBÓR.

Świetny Jared Leto! Dobra gra aktorska młodych...

hurrrraa! juz byłem prawie pewnie, że tak niepopularny film zostanie zapomniany :) czekam z niecierpliwością

Lubię filmy o takim temacie,o sensie życia wogóle.Mnie się wydaje,że ów film nie jest aż taki ciężki,bynajmniej dla mnie:)

Wiadomo, większość młodego pokolenia nie zrozumiała filmu, zresztą osoby w podeszłym wieku mają problem z odbiorem tego typu fabuły. Ale powiem jedno i najważniejsze: brakuje takich filmów na dużym ekranie :( śmiem się ośmielić iż głównie jest to spowodowane "płaskim" społeczeństwem które zasila filmy pokroju...

Wielu pisze że trzeba go obejrzeć kilka razy. Być może. Ale wtedy traci się ulotność pierwszego wrażenia. Ten film wymaga spokoju. Spokoju ducha i spokoju otoczenia. Bo inaczej łatwo się zgubić w wątkach i zmianach perspektywy. Ale nawet to nie jest ważne. Te wątki zbiegają się w jednym punkcie, w jednym zdaniu - "to...

(Jak dobrze jest nie czytać komentarzy....)

10 za pomysł i opcje coś mi to jednak przypomina film jest całkowicie w moim goście. chciał bym aby ktoś powielił pomysł jednak mroczniej

Jared Leto i Sarah Polley zagrają w komedii romatycznej "Mr. Nobody" Jaco Van Dormael'a. Będzie to historia 120 latka wspominającego swoje bujne życie uczuciowe.

po godzinie można się pochlastać z nudów. Strasznie nudny.................................

Jaki jest tytuł utworu z przeprowadzki? To się przewija przez resztę filmu, ale nie ma tego na
soundtracku. Szukałam, ale nie mogę znaleźć. Wie ktoś?

[size=22]Skok przed drzwi[/size]
fragment


- Rozebrać kobietę. To już jakiś początek – mówi do mnie ten z prawej, podczas gdy ja ciągnę za rękę jedną z zamyślonych młodych czupryn i razem układamy się na drgającej podłodze autobusu, a z uchylonej klapy sufitu spadają pojedyncze krople,...

Czy ktoś może mi wytłumaczyć, o czym tak właściwie był ten film? moja ocena to 2/10. Może film jest dobry a ja go poprostu nie zrozumiałam...Ale nie potrafię ocenić go na więcej, gdyż był maxymalnie skomplikowany...

118-letni Nemo dożywa swych ostatnich dni w świecie przyszłości – u schyłku XXI wieku. Analizuje swoją przeszłość. W związku z tym, że czas w tym filmie płynie dwutorowo, to i byt młodego Nemo od czasu rozstania jego rodziców toczy się w dwóch różnych miejscach: u boku matki w USA i z ojcem w Anglii.

Moim skromnym zdaniem zamierzeniem reżysera "Mr Nobody" była interesująca teoria spotykana obecnie w egzotycznych prawach fizyki - "teoria inflacji" (lub jak kto woli wieloświatów, multiwersum, multiświata), zgodnie z którą nasz Wszechświat, tuż po Wielkim Wybuchu, niezwykle gwałtownie się rozszerzył i przyczynił się...

Film całkowicie bez sensu, pokręcony jak nic. Pokazywał jednocześnie żywego i martwego Kota Schrödingera.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kot_Schr%C3%B6dingera
Ja nie wierzę w teorię Erwina Schrödingera którą to podawał film.

Trochę motyw podobny do Rzeźni nr 5 z tymi skokami w czasie.