Ta dziewczyna nie istniała? Czy ją zabili a to jej duch dlatego była zadowolona jak on strzelił sobie w łeb? czy "Nigdy Cię tu nie było" bo on uchodził za ducha, którego nikt nie miał widzieć jak np. facet z hotelu?
Dobry mind-f*ck, a wiesz o ci chodzi ze strzeleniem mu w twarz? Niezrozumiałem tego...
Jak przyszli po dziewczynkę? To chyba było przez przypadek. Kula przeszła przez głowę recepcjonisty i trafiła go.