Kojarzyło mi się strasznie z Karan Arjun - choć ani Srk ani Salman nie byli maminsynkami.
Na początku fajnie - to z tym budzeniem Mahesha :p Albo - Ona mnie dotknęła! -Czym? - Nie mogę powiedzieć! :p <czy coś takiego :p> Czy to powtarzanie <ho ha fu czy co to było :p>
Ale to później? To mszczenie się? Było by ok,...