Lekka komedia bez skomplikowanej fabuły z paroma błędami w scenariuszu, ale mimo wszystko robi przyjemne wrażenie, zwykła komedia na nudne popołudnie, nikt nie powinien się zawieść.
Oprócz fajnego tekstu o białych laskach lecących z nieba (xD świetny tekst xD) to ogólnie film durny jak cholera -.- przepełniony amerykańskimi czasem żenującymi dowcipami...ogólnie 3/10 bo czasem rzeczywiście można było się pośmiać ;p film oczywiście oglądałem nie z wyboru :p
Przepraszam bardzo, ale czy mi się wydaje, że w opisie filmu piszę prześmieszna? Chyba tak. Filmu w ogóle nie polecam, jest tak żałosny, że aż śmieszny. Jeśli ktoś lubi oglądać jak gruba laska leży w łóżku i zdradza faceta, to polecam. Jeśli ktoś chce zobaczyć film, w którym żona znęca się nad facetem - polecam....
Ale Norbit jest jedynym filmem które miałem do tej pory okazji oglądać z Eddy'm Murphym który mi się nie podobał. Nie naprawdę. Taki trolek kinowy... zdecydowanie nie polecam. 2/10 bo było pare ciekawszych gagów ale poza tym guano
Kilka fajnych momentów i nic poza tym. Jak nie ma co oglądać to raz mozna i to najlepiej w towarzystwie będzie weselej.
Ja dałem 7/10, za role Murphy'ego, świetnie zagrał Rasputie, czy chińczyka. Scena kiedy jako Rasputia zjezdza ze zjezdzalni, bardzo mnie rozbawiła. Film nie jest może jakiś genialny, ale Eddie jak zawsze w dobrej formie ;)
Czym nowsze z nim filmy tym głupsze i bezsennsowne, ostatnio widziałem Mów mi Dave-taki żal że głowa boli. Co do tego filmu nie będę sie wypowiadał. Powiem tylko że wytrzymałem na nim tylko 5 minut. Nie polecam
A ja tam dałam "6" z tego względu ,że nie przypominam sobie aby jakiś aktor zagrał w filmie trzy postaci i to w taki sposób,że jeżeli tego nie wiesz ,to sie nie domyślasz,że Eddie Murphy zagrał siebie czyli męza ciamajde,swoją własną despotyczną otyłą żonę Rasputię,oraz chińskiego wychowawcę z sierocińca.Ja się...
dno i dwa metry mułu...jest kilka zabawnych momentów ale to nie zmienia faktu, że jest to niezwykle słaby film z marnym chumorem.
film baardzo mi sie podobał. uśmiałam się aż do łez.
zna ktoś moze filmy o podobnej tematyce ??
czyli taka komedia przy ktorej mozna śmiać sie do łez,
ale nie typowa komedia romantyczna ?
prosze o pomoc. pozdrawiam !
w pierwszym odruchu dalam 2/10 ale po zastanowieniu doszlam do wniosku ze tech chlam na wiecej niz 1/10 nie zasługuje..
jak ktos lubi gruby i chudszy z eddiem to nie będzie zawiedziony. kwestia rodzaju poczucia humoru (jeden lubi daukszewicza inny dańca- tak juz jest). w porównaniu z ,,jajami w tropikach" norbit to przezabawna komedia
Ostatnio bawiłem się Google Earth (chyba każdy wie co to za program :P)
"Wszedłem" do Nowego Jorku włączyłem opcje Budynki 3D a tu na Madison Square Garden reklama filmu Norbit :) ciekawe niespodzianka. Może ktoś jeszcze zauważył jakąś reklamę filmu??
tutaj link dla...
Mi się film bardzo podobał, bardzo się naśmiałem i widziałem już go z dwa razy. Śmiało polecam każdemu !!!!!!!!!!!!!
Jest to film, po którym przestałem cenić sobie Eddiediego Murphy.
Niezachwiana sympatia do niego zrodzona we wczesnym dzieciństwie prysła jak bańka mydlana po obejrzeniu tej wyjątkowo głupiej komedii pozbawionej dobrego smaku i humoru.
Żaden film dotąd nie wyprowadził mnie z równowagi i nie sądziłem, że może być...
dałabym mniej, ale nie idzie. Ten film to totalne dno. Straciłam szacunek do Eddiego, a do tego była to pierwsza komedia, przy której byłam wściekła. Debilnie zagrany, debilnie zrobiony, debilnie stereotypowy. Nic w tym filmie nie było śmieszne, ani jedna scena. A śmianie się z otyłych. No ha ha ha. Nie mam nic...