Też świeżo. Dla mnie był średni. Sanki dodały jeden punkt. Gra światłem bardzo mi się podobała, ale ja oceniam głównie fabuły, a nie techniczne bajery. A tu niestety trochę brakowało. Kane okazał się wariatem - zresztą to samo ty napisałeś "zabrakło jedynie prostych ludzkich odruchów" - ale to właśnie one głównie odróżniają normalnych ludzi od nienormalnych. Wartościowy film tak, ale nie arcydzieło.

Wow, wcale nie zrozumiałeś tego filmu :D Po pierwsze to Kane wcale nie walczył o sławę ani o pieniądze - pieniądze miał zagwarantowane do końca życia, a nawet wpakowywał je w gazetę, która generowała wyłącznie koszta (milion dolarów na rok - a on sam miał majątek w wysokości 60 mln), a sławę miał w pakiecie to bycia najbogatszym człowiekiem w stanach zjednoczonych. Nie walczył też o wpływy ani władzę - nigdzie w filmie nie ma tego pokazanego, jedyne co on mówił i pokazywał (np chęć zostania gubernatorem) to efekt jego dążeń do przywrócenia władzy zwykłym ludziom od politykierów (przez wzgląd na swoje korzenie i ubogą rodzinę). Mylisz się także z kobietami (nie sprecyzowałeś o której myślisz), bo to nie tak, że on je chciał kupić, czy pozyskać jak towar - on po prostu nie umiał kochać drugiego człowieka (chyba poza matką), ale to nie oznacza, że chciał te kobiety wykorzystać, czy wstawić sobie do złotej klatki - zresztą film nie mówi dokładnie kim był kane i to jedna z rzeczy, które są esencją filmu - nie da się dokładnie pokazać drugiego człowieka, wiemy o nim tyle, ile on sam o sobie powie.
"Wtedy przypomniał sobie swoje dzieciństwo, te lata, gdy beztrosko się śmiał, gdy miał przyjaciół, gdy cieszył się każdym przeżytym dniem...." - prawie nic nie wiemy o jego dzieciństwie, więc zmyślasz. Jedyną rzeczą jaką wiemy to to, że NIE MIAŁ udanego dzieciństwa, bo w młodym wieku został przekazany pod "opiekę" bankowi i wychowywał się niemal w sterylnych uczuciowo warunkach i jedyna jego tęsknota to ta o miłości do matki.

To chyba ty nie zrozumiałeś, bo wszystko o czym piszesz się nie zgadza. To jak różyczkę wytłumaczysz?

Różyczka to wirusowa choroba zakaźna przenoszona drogą kropelkową. Różyczka to choroba wieku dziecięcego. Najczęściej chorują na różyczkę dzieci między 5. a 15. rokiem życia, co nie znaczy, że nie zdarza się różyczka u dorosłych. Pierwsze objawy różyczki to wysypka pojawiająca się za uszami i charakterystyczne powiększenie węzłów chłonnych. Zdarza się również, że różyczka nie daje żadnych objawów.

Różyczka to choroba zakaźna, która wylęga się od 14 do 21 dni. Okres zakażania różyczką zaczyna się siedem dni przed wystąpieniem wysypki i trwa od jednego do dwóch tygodni po jej ustąpieniu. U kobiet w ciąży, które miały kontakt z wirusem, by zapobiec zakażeniu, podaje się gamma-globulinę.

Tak trudno użyć google? LOL.

"Różyczka to wirusowa choroba zakaźna..."
Naprawdę!? Różyczka jest chorobą zakaźną!?
Zawsze myślałem, że różyczka jest chorobą
zapisaną w genach, którą dziedziczy się po
przodkach! Dlaczego o wszystkim zawsze dowiaduje się ostatni!?
A tak w ogóle, to sanki symbolizowały tą część dzieciństwa Kane'a, która miała miejsce za nim trafił pod opiekę banku.