akurat co do obsady to się zgodzę choć scenariusz pozostawia wiele do życzenia :D chyba się ze mną zgadzasz :D akurat, że obsada w Sin City idealnie dobrana masz rację :>
Zgadzam się w 100%. Poza zajebistą obsadą ten film ma jakiś sens i przede wszystkim jest zabawny bez wymuszenia.
"12 GNIEWNYCH LUDZI" Sidneya Lumeta,
"SIEDMIU WSPANIAŁYCH" Johna Sturgesa,
"WIELKA UCIECZKA" Johna Sturgesa,
"DO WIDZENIA... DO JUTRA..." Janusza Morgenstrna
"WYROK W NORYMBERDZE" Stanleya Kramera,
"ABSOLWENT" Mike'a Nicholsa,
"KANAŁ" Andrzeja Wajdy,
"ZIEMIA OBIECANA" Andrzeja Wajdy,
"CZŁOWIEK Z MARMURU" Andrzeja Wajdy,
"BATMAN" Tima Burtona,
"LUDZIE HONORU" Roba Reinera,
"FORREST GUMP" Roberta Zemeckisa,
"SKAZANI NA SHAWSHANK" Franka Darabonta,
"PULP FICTION" Quentina Tarantino,
"SZKLANA PUŁAPKA 3" Johna McTiernana,
"FARGO" braci Coen,
"TOWER HEIST" Bretta Ratnera...
Nowe filmy Scorsese i przede wszystkim Tarantino zmiażdzą obsadowo.
"The Irishman" - DeNiro,Pacino,Pesci,Keitel,Cannavale..
Ale to pikus przy "Once upon a time in Hollywood" - DiCaprio,Pitt,Pacino,Robbie,Russel,Roth,Dern,Madsen,Hirsch.Olyphant,Marsden,Rema r,Lewis,Fanning,McNairy,Perry,CollinsJr,Harriman... To prawdopodobnie najlepsza obsada w historii kina,zwazywszy na ilosc.