Podbijam,bo ciekawe i klarownie napisane.

Dokładnie tak.

To ja thierry. Nie pamietasz?

Pamiętam Cię. Dlatego pytam czy znów będziesz odpieprzał taką szopkę na pw ?

Chyba nie wiem o co chodzi, więc trzymaj się.

Pytam się czy znów będziesz pisał takie zboczone rzeczy?

Nie i trzymaj się.

Poza tym ja nie pisałem do ciebie na privie, więc....

No właśnie...

Dziwna rozmowa. Adios.

Adios będzie wtedy jak sam skończę temat. Pytam się czy dalej będziesz pisał zboczone tekst na priwa?

A na czyim koncie takowe pisałem?

Na swoich poprzednich,na swoich dwóch jedno z łbem i drugie,które zablokowali Ci,niesłusznie moim zdaniem.

Ale czy ja pisałem zboczone privy? No błagam.

A no tak, masz rację......

A mnie śmieszą te wymyślne oskarżenia, ale okey żyjcie sobie w tym wyimaginowanym świecie,.

Z nas dwóch,to ty żyjesz w wyimaginowanym świecie,żyjesz w nim,bo dobrze wiesz dlaczego.

Jesteś jej alterkontem?

A no tak, bo to poszło o jego Choco.....daj spokój thierry, nie ma co, temu żyłka pęka bo ktoś do jego internetowej panienki napisał coś nie tak, jest zazdrosny, zrozum i nie żyw do niego urazy za to tutaj :)

Jak tu trafiłaś?

Przypadkiem, bo akurat oglądałam jedną z części tego filmu a co podejrzewasz mnie o coś? ;D

Ciebie nie.

Już myslałam....

Ja tam go znam już z tej drugiej strony, chociaż wiem że by mógł być spoko, gdyby tak każdemu nie zarzucał czegoś związanego z choco i by mu tak się często ciśnienie nie podnosiło....

Mi się wydaje, że chodziło coś innego, ale mniejsza z tym.

Czyli rozumiem że choco to przykrywka do jego jakiś prywatnych porachunków z Tobą? xD

Okej, nie wnikam :)

Lepiej nie mówić chyba.

Naprawdę ładna rozmowa jak na strażnika teksasu, czy kim tam się czujesz. Sporo postów Ci blokują, zupełnie jakbyś notorycznie łamał regulamin, trollował, obrażał, atakował ludzi i takie tam.

Jezu, uspokój się nie jesteś na Inne. Cżłowiek do ciebie po ludzku a ty z gębą do niego.....zluzuj.

Ale ten film nie był aż taki zły i fajnie było zobaczyć całą ekipę jeszcze raz

Ale dlaczego zaraz żałośnie? Po c takie słowa, film wcale nie jest aż taki zły, kilka niedociągnięć jest ale fajnie całą ekipę razem znowu zobaczyć