Podobno wielu prawdziwych mafiozów wzorowało się na kreacji Marlona Brando odtwarzającego Vita Corleone w pierwszej części tej serii, a ja się zastanawiam ilu mafiozów konając naśladowało umierającego Dona Fanucciego (to od kul oczywiście, bo od noża to trzeba by nasladować Don Ciccio).