Wbrew tytułowi film zaczyna się od krajobrazów skąpanych w słońcu. Równie gorących, jak chłopak i dziewczyna, którzy kończą wakacje, po uszy w sobie zakochani. Choć zmuszeni do rozstania, nie wyobrażają sobie przyszłości bez rychłego spotkania. Potem pojawia się napis "Pięć lat później" i znów widzimy tę samą, tylko odrobinę zmienioną
Ręcę mi opadły. Kompletnie odrealniona. Ta dziewczyna, jej niedojrzałość emocjonalna, infantylizm jest wręcz ostraszająca, ale to jednak Ci dwaj kretyni bardziej mnie irytowali. Jak można się tak upodlić dla jakiejkolwiek kobiety, aż ciary człowieka przechodzą z zażenowania ich zachowaniem.
Fajnie się zaczyna, 5 lat później Felice co 2 tygodnie zmienia partnera aż spotyka ojca swej córeczki,spędzają razem święta i aż się prosi spytać kto będzie po nowym roku? Może Felice zacznie od początku czyli od Loica a może tym razem ,,Entliczek, pentliczek... na kogo wypadnie, na tego bęc ! ,,A może ktoś zupełnie...
więcej