Wymęczony do granic Mikołaj Klatka, przygarbiony, z wieczną zdziwioną i zatroskaną miną, jedzie do Tajlandii, żeby wytłuc złą bandę. Po drodze spotyka głuchą tajską aptekareczkę, w której się zadurza i której postanawia bronić. W tak zwanym międzyczasie (a jest go duuuuużo) męczy swój gangsterski umysł i usilnie chce...
więcejFilm od początku zapowiada się na wielkie nic i tak jest do końca niestety. Dałem 3 dla Cage'a i tyle co mogę dla tego filmu.Nawet nie dorasta do pięt Leonowi.
"siwy dym w bankoku", "rozpierducha w bankoku" lub "tsunami w bankoku" coś w ten deseń powinien byc tytuł.ciekawe czy sie szczepił przed wyjazdem :P
najgorszy shit w jakim dotąd zagrał Nicolas Cage, jeszcze czasem coś sensownego mu się
trafi, ale coraz rzadziej, generalnie zmierza w kierunku utrwalenia swojego wizerunku jako
aktora celującego w kiepskie role w gównianych filmach. Robi ku temu wszystko i to z
niezłym skutkiem
to pierwszy z serii kił których masową produkcję nicolas rozpoczął
niestety nic tu nie jest nawet poprawne
bzdura goni bzdurę, amatorszczyzna aż szczypie
i co najlepsze KTO TU JEST NARRATOREM?
OMIJAĆ Z BARDZO DALEKA