CHRIS WPADŁ JAK ŚLIWKA W KOMPOT - ZA KOMUNY DAWALI NAWET W ŻYŁĘ - TEMATYKA POTRAKTOWANA DWUZNACZNIE I NIE DO KOŃCA AMBITNIE
Zaczyna się ciekawie, ale dość szybko film staje się przewidywalny i już w połowie filmu cała tajemnica wychodzi na jaw. Szkoda, że nie postarali się stworzyć napięcia i takiej niewiadomej. Mało jest wątków, a bohaterów poznajemy tylko powierzchownie. Film jest ok, ale to taki suchy wafel :P
Wzięli Chrisa na fali popularności + Reżyser kosinski od nowego Mavericka + scenarzyści z deadpoola, zombielandu... ale to i tak nic nie dało i wyszło tak jak zawsze czyli netflixowe gównienko nudne, bez żadnego sensu -?-
Daje dwójkę za soundtrack.
Szczerze w sumie nie wiem, dlaczego oceny sa tak niskie i tyle osob mowi, ze nudne, badz, ze sie rozczarowal. Moim zdaniem film byl bardzo ciekawy, gdy sie skonczyl, narzekalam nawet, ze jest za krotki, bardzo sie w niego wciagnelam. Role tez nie sa jakos tragicznie odegrane, jak to mozna wywnioskowac z niektorych...
Patrząc na treść tego filmu przypomniał mi się CONTROL z 2004 roku. Podobał mi się bardzo i polecam. Tego teszcze nie oglądałem i pewnie nie obejrzę po tym jak przeczytałem komentarze.
A może najwpierw oglądnąć zanim się oceni i napisze komentarz.? Jest dostępny z lektorem, wiec do roboty filmaniaki.
Kto daje pieniądze na takie filmy? Ciekawy jestem jak to wyglądało w formie scenariusza, że dostało zgodę i pchniecie w stronę realizacji.
Zapowiada się ciekawie ale jak wyjdzie to się przekonamy, w szczególności że jest to oryginalna produkcja Netflixa