Arthur mieszka sam w domu opieki. Rytm jego dni przełamują jedynie wizyty jego pielęgniarki, Julie. Nikt więcej go nie odwiedza. Dlatego gdy pielęgniarka mówi mu o wizycie niejakiego Bernarda, Arthur jest podekscytowany. Ale kim jest gość? Czy naprawdę jest tu dla dobra Arthura? A Julie? Czy jest ona oddaną pielęgniarką?