Nocne atrakcje miasta to głównie "pety" i "tabac". Bohater pali nawet przez sen i pod prysznicem. Kończy jednego papierosa, zapala drugiego. Rozkoszuje się zabawą w puszczanie kółek z dymu. Wszyscy wokół też palą, w rezultacie wszyscy oddychają dymem. Żona awanturuje się o wydatki, brzydki zapach i zdrowie, straszy nowotworem, więcNocne atrakcje miasta to głównie "pety" i "tabac". Bohater pali nawet przez sen i pod prysznicem. Kończy jednego papierosa, zapala drugiego. Rozkoszuje się zabawą w puszczanie kółek z dymu. Wszyscy wokół też palą, w rezultacie wszyscy oddychają dymem. Żona awanturuje się o wydatki, brzydki zapach i zdrowie, straszy nowotworem, więc przestraszony bohater rzuca palenie. Jednak po nocach śni o papierosach i wreszcie wymyka się do automatu TABAC. Nocny przechodzień namawia go nawet na cygaro. Palacz w poczuciu winy przynosi żonie prezenty, a ona… wita go z papierosem.