Ogólnie pomysł na film niezły, ale sam w sobie film straszny kompletnie nie był, a dodatkowo schemat opętanego dziecka tyle razy się już pojawiał w kinie, że autorzy mogli się nieco bardziej wysilić.
Można powiedzieć, że ten film to takie bezpieczne zagranie, żeby autorzy zarobili, a ludzie zbytnio nie marudzili....
Ta intryga była bardzo dobrze rozegrana. Nie udało się zakończyć go happy endem, tylko jak to rzadko się zdarza, zło wygrało.
Robert zagrał świetnie. Dobrze się go oglądało i może dlatego podobał mi się ten film.
Na plakacie 'Opetany' z odwróconym 't' imitującym 'krzyż'? przecież w tym thrillerze nie ma żadnych elementów religijnych. Rozumiem, że dystrybutor uznał, że dosłowne 'Prodigy. Cudowne dziecko' nie sprzedałoby się w katolickim kraju...
Absolutnie wtórny, koszmarnie nielogiczny i bezgraniczne nudny. Dzieciak zupełnie beznadziejny - gdzie dziewuszka z Hereditary? Pomieszanie narracji - sekwencje jak z klasycznych possesion movies a scenariusz zupełni o czym innym. Pewnie to miało być nowatorskie ujęcie ale no niestety, Już lepiej kolejny raz...
Do tego filmu można podejść na dwa sposoby. Jeśli traktować go jako horror, to z pewnością są lepsze i fani tego gatunku będą zawiedzeni. Ale jeśli podejść do niego jako filmu obejrzanego w kinie dla rozrywki, to wypada całkiem przyzwoicie. Dlatego dałem 7/10.
https://www.youtube.com/watch?v=BC4cyYRxjFk
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery
Słaby, nie straszny, 7 woda po kisielu... końcówka i przyjazd matki do ostatniej ofiary nielogiczny, P.S. Taylor ciągle gra jednowyrazowe ciapy, dajcie mi taką karierę
Nic nowego w temacie. Nie mam nic przeciwko odgrzewaniu kotletów, ale warto dodać przy tym nową przyprawę. Tu jej zabrakło. Można obejrzeć, bo skonstruowany i zagrany dobrze, ale raczej nie do zapamiętania na dłużej.
Wyróżnia się, solidny film. Nie jest straszny, ale zrobiony ciekawie, z dobrym scenariuszem. Polecam.
A propo nagości małych chłopców. 1- jak się urodził. 2. Kawałek gołych pleców, jak się kąpie. 3- kawałek nagich placów podczas badania lekarskiego.
Gdyby ktoś chciał sobie przeczytać, serdecznie zapraszam : http://www.gazetajutro.pl/2019/02/18/mamusiu-czy-bedziesz-mnie-kochac-niewazne-c o-zrobie/
Denerwuje mnie ten chory trend ostatnio pokazywania calkiem nagich małych chłopców w filmach. Nigdy nie pokazują nagich nieletnich dziewczynek bo wiedza że ludzie by się oburzyli, ale chłopców jak widać można bo nikt nie stanie w ich obronie.
Rozczarowujący.
Po niezłej w sumie obsadzie i zwiastunie liczyłem na solidnego średniaka, być może kiepski budżet też zrobił swoje i nie starczyło na podstawowe efekty.
(...) „Prodigy. Opętany” nigdy nie będzie cytowany jako dzieło przełomowe dla gatunku, szalenie oryginalne. Wątek metempsychozy lub, jeśli wolicie, ponownego wcielenia podjęty został w wielu współczesnych horrorach, między innymi przez Andrew Douglasa w remake’u „Amityville”. Nicholas McCarthy przerabia temat...