Wlasnie wyszedlem z kina. Akcja jak i efekty specjalne na wysokim poziomie, wizualnie film wyglada bardzo dobrze. Humor w filmie tez calkiem niezly, jednak przed seansem polecam sie rozpedzic i uderzyc mocna glowa w sciane poniewaz glupot jakie sa w tym filmie nie da sie ogladac z dzialajacym rozumem. Czuje sie lekko...

Ludzie! Czy ktokolwiek po zobaczeniu plakatu, zwiastunu, albo zagraniu w grę spodziewał się poważnego dramatu zagłębiającego w psychologię postaci i poruszającego problemy współczesnego społeczeństwa? Oczywiście, że nie. Rampage powstał tylko i wyłącznie dla rozrywki. Tutaj chodzi o oglądanie wielkich potworów...

Mam 35 lat film jest kapitalny jak na ten gatunek.
Ludzie nie sugerujcie sie komentarzami- recenzjami ,nadal uważam ze komentarze wystawiane sa przez dzieci!!! POLECAM

p.s za komentarze powinny wprowadzic mikropłatnosci było by ich o wiele mniej.

Nie oczekiwałem od filmu zbyt wiele...a mimo to film mnie w zupełności zadowoił :) Świetna demolka. Genialne efekty... nawet śmieszny momentami :) Pamiętam jak w 91 z kumplem ciupalismy w Rampage na Atari 65XE...dobra ekranizacja gierki :) Polecam

Tyle w temacie...coraz bardziej ambitne kino..

Rampage oferuje nam historię o przerośniętych stworach, która potraktowana została przez scenarzystów zbyt poważnie jak na sam jej charakter. Mniej tu humoru niż w innych produkcjach z udziałem Johnsona, historia napisana na kolanie atakuje frazesami o tym, że człowiek to największa bestia na Ziemi, a wreszcie sama...

Fabuła gorsza niż w Geostorm.

To musi być hit!

Nie wiem czego ludzie oczekuja od tego typu filmow...wyciskacza lez? dramatu ktory daje do myslenia? To jest zwykle kino rozrywkowe, podczas ogladania mamy sie fajnie bawic, odprezyc i tyle. Tutaj ludzie sie spuszczaja i szukaja nie wiem czego...Ja sie na nim fajnie bawilem i moge polecic kazdemu kto lubi Monster...

Jedyne co dobre w tym filmie to....efekty specjalne, cała reszta do bani!!! Gra słabiutka chociaż w sumie wymagające to role nie były, dialogi porażka i fabuła cienizna.

Gdy pojawił się na ekranie, to jakoś tak sama z siebie morda mi się uśmiechnęła od ucha do ucha. Brakowało jeszcze Lucyny w łapie. Szczerze, to chyba najlepiej grający aktor z tej całej ekipy "gwiazdeczek".

Patrz szwagier, jaki Forfiter

Po sobie, w odstepie dwóch tygodni (?) w USA
"Ready Player One" i "Rampage"
Nie wiem jak Wy ale dla mnie to filmy na lato (lipiec i sierpień) no ale szefostwo wie lepiej. To będą liczyć straty jak "Avengers" wejdzie to oba filmy umra w box office.

Film doskonale sprawdza się w charakterze nie wymagającego kina na niedzielny wieczór.Wszyscy zarzucają że słaby itp a szczerze podobał mi się znacznie bardziej niż pacific rim 2 , nie oceniam aktorstwa itp bo to nie film żeby oceniać takie rzeczy.W swojej niższy gatunkowej mocne 7 bo dał mi porcję rozrywki i nie...

Typowy film stworzony po to, żeby widz odprężył się i zapomniał o świecie. Dobrze się to ogląda w kinie, jest rozrywka, akcja, walczące zmutowane "zwierzaki"... Jeśli ktoś wymaga zagłębienia się w teorię wszechświata to nie jest to film dla niego. "Rampage" to dobra zabawa i tyle.

polecam, dużo akcji, humor, bdb efekty. Zobacz tylko w kinie. Polecam!

i w dodatku introwertyka...
serio?

Za Negana odrazu nota o 1 w góre